11-latek poszkodowany w pożarze mieszkania
WODZISŁAW ŚL. Dwa zdarzenia w odstępie 20 minut. W czwartkowy wieczór wodzisławskich strażaków wezwano na ul. Księżnej Konstancji, gdzie w czasie prac remontowych doszło do zapalenia się dachu. Chwilę później wpłynęło zgłoszenie o pożarze mieszkania na os. 1 Maja.
Zaprószenie ognia było przyczyną pożaru dachu w czasie prowadzonych prac remontowych w jednym z budynków przy ul. Ks. Konstancji w Wodzisławiu Śląskim. Do zdarzenia doszło w czwartek (30.06.) ok. 19.20. Na szczęście straż na miejsce wezwano szybko, dzięki czemu udało się zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia i ograniczyć straty. Zniszczenia powstałe w wyniku tego pożaru oszacowano na 5 tysięcy złotych.
Niestety, w czasie interwencji ranny został jeden ze strażaków, który przy schodzeniu z drabiny potknął się w wyniku czego doszło do urazu nogi.
Zgłoszenie dotyczące pożaru w jednym z mieszkań na osiedlu 1 Maja w Wodzisławiu wpłynęło ok. godziny 19.30. – Na miejsce zadysponowano siedem zastępów – mówi nam Jacek Filas, rzecznik wodzisławskiej komendy straży pożarnej. – Kiedy strażacy przyjechali na miejsce, pożar był już wstępnie przygaszony przez sąsiada, który podjął działania gaśnicze. Doznał on lekkich oparzeń, odmówił przewiezienia do szpitala. Nasze działania polegały na dogaszeniu pożaru – dodaje Jacek Filas.
W chwili pojawienia się ognia w mieszkaniu przebywał dziadek z dwójką 11-letnich chłopców. Do pożaru doszło w trakcie przygotowywania posiłku – prawdopodobnie, kiedy do gorącego oleju dolano wody. Zespół ratowników medycznych obecny na miejscu zdarzenia zdecydował o zabraniu jednego z 11-latków do szpitala. Straty oszacowano na 35 tysięcy złotych.
(sqx)
Najnowsze komentarze