Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Czesi i Polacy chcą budować kanał Odra – Dunaj. Ale nadal nie wiadomo gdzie on powstanie

29.09.2020 00:00 sub

Konsultacje zakończone, teraz czas na analizę, która poprzedzi wybór wariantu przebiegu kanału Odra – Dunaj. Potem jeszcze lata starań o decyzję środowiskową, wykonanie dokumentacji projektowej przedsięwzięcia, a na końcu wykonawstwo. Tak w wielkim skrócie można opisać obecny i przyszły przebieg prac nad wodną autostradą z Czech do Szczecina. Zarówno strona polska, jak i czeska deklarują pełne zaangażowanie w realizację tego przedsięwzięcia.

Trzy warianty

17 września w Chałupkach i Boguminie zorganizowano spotkanie przedstawicieli polskiego i czeskiego rządu, a także samorządowców z regionu. Rząd Polski reprezentowała wiceminiester gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Anna Moskwa, stronę czeską reprezentował wiceminister transportu Jan Sechter.

Póki co, nie wiadomo, którędy będzie przebiegał kanał Odra – Dunaj. Rozważane są trzy warianty, tzw. zachodni (przez gminę Krzyżanowice), wschodni (przez gminę Gorzyce) oraz centralny (między zachodnim i wschodnim). Niezależnie od tego, który wariant zostanie ostatecznie wybrany, na trasie żeglugi znajdzie się Racibórz. Jednak zdaniem wiceminister Anny Moskwy, jest jeszcze za wcześnie aby mówić, czy w Raciborzu mógłby zostać zlokalizowany port rzeczny. – Jest to potencjalna lokalizacja, którą traktujemy poważnie – powiedziała nam wiceminister A. Moskwa.

W trakcie zakończonych 16 września konsultacji przedsięwzięcia, zarówno Czesi jak i Polacy wnieśli szereg uwag do każdego z proponowanych wariantów przebiegu kanału Odra – Dunaj. – Z tego powodu nie jesteśmy w stanie dzisiaj powiedzieć, którędy będzie przebiegać kanał – powiedziała w Chałupkach wiceminister Anna Moskwa, zapowiadając ponowną analizę tego zagadnienia, która uwzględni aspekty gospodarcze, środowiskowe i samorządowe.

Czesi obiecują współpracę

Wiceminister Moskwa powiedziała również, że strona czeska bardzo poważnie podchodzi do całego projektu – zarówno w wymiarze zaangażowania politycznego, jak i na forum Unii Europejskiej oraz finansowego. – Ten rząd nam gwarantuje dobrą współpracę i wspólną reprezentację, mówienie wspólnym głosem na forum Unii Europejskiej – dodała.

W Chałupkach potwierdził to wiceminister transportu Republiki Czeskiej Jan Sechter. – Ten odcinek drogi wodnej ma zasadnicze znaczenie gospodarcze. Modernizujemy i zwiększamy przepustowość kolei oraz kolei wysokich prędkości, ale to wszystko jest niewystarczające z punktu widzenia rozwoju tego regionu w ostatnich 20 latach. W regionie, w którym zamieszkuje pięć milionów ludzi, musimy przenieść transport z dróg i kolei na rzekę. Cieszymy się, że Odra będzie taką naszą magistralą do portu w Szczecinie – powiedział przedstawiciel czeskiego rządu.

Najłatwiej będzie zbudować kanał Wiceminister Anna Moskwa stroni od podawania kosztów realizacji przedsięwzięcia, wiadomo jednak, że pochłonie ono miliardy złotych. Zanim jednak będzie można mówić o szacunkach finansowych, konieczne jest uzyskanie decyzji środowiskowej. Starania o to mogą trwać latami. – Znamy takie stopnie wodne, gdzie czekaliśmy osiem lat na decyzję środowiskową. Mamy nadzieję, że tutaj do tego nie dojdzie. Mamy dokumenty, jesteśmy dobrze przygotowani do starań o jej wydanie – powiedziała Anna Moskwa.

Ministerstwo gospodarki morskiej oraz żeglugi śródlądowej planuje zakończyć starania o uzyskanie decyzji środowiskowej oraz kwestie projektowe w kolejnej perspektywie unijnej*, która jest rozpisana na lata 2021 – 2027. – Rok 2030 jest dla nas datą graniczną, niemniej dopiero z wydaniem decyzji środowiskowej będziemy mogli podać prawdopodobny termin zakończenia inwestycji. Samo wykonanie kanału będzie ostatnim i najprostszym elementem całego procesu – wyjaśniła A. Moskwa.Wojciech Żołneczko


* Budżety UE tworzone są z wyprzedzeniem na kilka lat. Kilkuletni budżet Unii nazywamy właśnie perspektywą finansową. Obecna perspektywa finansowa kończy się w 2020 roku.

Znamy takie stopnie wodne, gdzie czekaliśmy osiem lat na decyzję środowiskową. Mamy nadzieję, że tutaj do tego nie dojdzie – wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Anna Moskwa

W regionie, w którym zamieszkuje pięć milionów ludzi, musimy przenieść transport z dróg i kolei na rzekę. Cieszymy się, że Odra będzie taką naszą magistralą do portu w Szczecinie – wiceminister transportu Czech Jan Secher


Statki popłyną przez gminę Gorzyce czy Krzyżanowice?

Wciąż nie wiadomo, którędy zostanie poprowadzony kanał Odra – Dunaj. Wójt gminy Krzyżanowice Grzegorz Utracki liczy, że inwestycja zostanie zrealizowana w jego gminie, wójt gminy Gorzyce Daniel Jakubczyk przytacza argumenty za lokalizację przedsięwzięcia na swoim terenie. To drugie rozwiązanie uzyskało rekomendację Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście S.A.

Obiektywne fakty za Gorzycami?

Wójt gminy Gorzyce Daniel Jakubczyk zwraca uwagę na to, że w ocenie autorów opracowania „Analiza wariantów tras kanału Dunaj – Odra – Łaba w polsko-czeskim obszarze transgranicznym”, wykonanego przez Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, tzw. wariant wschodni, czyli przebiegający przez Kopytov i gminę Gorzyce, jest wariantem najkorzystniejszym z kilku obiektywnych i weryfikowalnych punktów widzenia. Za jego przyjęciem przemawiają m.in. względy zarówno  środowiskowe, jak i gospodarcze. Wśród środowiskowych Jakubczyk wymienia największą przyjazność dla środowiska (ominięcie tzw. Meandrów Odry, najmniejsza ingerencja w Obszar Natura 2000) oraz właściwe gospodarowanie wodami – istniejące zbiorniki w proponowanej trasie umożliwią okresowe uzupełnianie niedoborów wody. A takie możliwości daje wyłącznie przyjęcie wariantu wschodniego.

Z kolei wśród gospodarczych względów wójt Gorzyc wskazuje na to, że przyjęcie wariantu przebiegającego przez gminę Gorzyce umożliwi skomunikowanie około 200 ha terenów inwestycyjnych opisanych już w „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Gorzyce” jako planowane centrum logistyczne. – Wybór trasy zachodniej lub centralnej pozbawia te tereny bezpośredniego dostępu do drogi wodnej – zaznacza Jakubczyk. Jak dodaje, fachowcy podkreślają unikatowość wspomnianych terenów inwestycyjnych w gminie Gorzyce – położonych w bezpośrednim sąsiedztwie granicy państwa oraz węzła Gorzyce na autostradzie A1, w niedalekiej odległości dużych ośrodków przemysłowych (Rybnik, Gliwice, Katowice, Ostrawa). Dostęp do Odrzańskiej Drogi Wodnej znacząco wzmocni potencjał terenów centrum logistycznego, co będzie miało zasadnicze znaczenie dla pobudzenia rozwoju społeczno-gospodarczego powiatów raciborskiego i wodzisławskiego oraz całego Subregionu Zachodniego. Planowane centrum może również uzyskać dostęp do planowanych kolei szybkich prędkości (odcinka Katowice – Ostrawa). – Potencjał tych terenów potwierdzają pierwsze przygotowywane i planowane inwestycje branży logistycznej na terenie gminy Gorzyce – podkreśla wójt Gorzyc. To o czym mówi wójt ma odzwierciedlenie w ocenie poszczególnych wariantów, spośród których wschodni uzyskał zdecydowanie najwięcej punktów.

Zdaniem Jakubczyka, wariant wschodni nie wyklucza możliwości bezpośredniego skomunikowania z Odrzańską Drogą Wodną gminy Krzyżanowice. Daje możliwość umiejscowienia portu w rejonie miejscowości Roszków. – Mając na uwadze powyższe argumenty prosiłem również innych włodarzy powiatu wodzisławskiego o poparcie stanowiska gminy Gorzyce – kończy Jakubczyk.

Krzyżanowice też mają silne argumenty

Wójt gminy Krzyżanowice Grzegorz Utracki uważa, że więcej argumentów przemawia za wariantem zachodnim kanału. Zalicza do nich mosty kolejowy i drogowy w Chałupkach oraz most drogowy w Zabełkowie, które po powodzi z 1997 roku zostały odbudowane z uwzględnieniem parametrów umożliwiających żeglugę  śródlądową. Ponadto w Chałupkach znajduje się węzeł kolejowy z dwoma liniami międzynarodowymi, modernizowanymi obecnie do wysokich prędkości, a z Bogumina możliwy jest wjazd na autostradę, która komunikuje północ Polski z południem Europy.

– Mamy też wolne tereny niezubranizowane, które wraz z akwenami pożwirowymi pomiędzy Zabełkowem, Roszkowem, Krzyżanowicami i Raciborzem można wykorzystać pod infrastrukturę portową. Co więcej, wariant zachodni kanału Odra – Dunaj wcale nie hamuje rozwoju centrum logistycznego w Gorzyczkach, które nadal może się rozwijać. Jednak po naszej stronie jest to, co jest ważne w centrach intermodalnych, czyli krzyżowanie wszystkich rodzajów dróg – samochodowych, kolejowych oraz wodnych – podkreśla Grzegorz Utracki.

Wójt Krzyżanowic argumentuje również, że wariant wschodni kanału Odra – Dunaj ingeruje w obszar Natura 2000 po czeskiej stronie granicy. – Plan zagospodarowania Bogumina nie przewiduje takiej inwestycji na tym obszarze. Tam są zamknięte tereny zielone, więc trudno byłoby to przejść – dodaje wójt Krzyżanowic.

Zdaniem Grzegorza Utrackiego budowa kanału Odra – Dunaj w naszym terenie pozwoliłaby – poprzez przerzucenie części transportu na drogę wodną – na docelowe odciążenie drogi krajowej nr 45, a tym samym zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców. Nie bez znaczenia jest również szansa rozwoju gospodarczego powiatu raciborskiego. – Wiele państw rozwinęło swoje gospodarki na drogach wodnych i myślę, że tam może być też w tym przypadku – kończy G. Utracki. Przytoczone przez wójta Grzegorza Utrackiego argumenty zostały podniesione podczas konsultacji przebiegu kanału Odra – Dunaj.(art) (żet)

  • Numer: 39 (1036)
  • Data wydania: 29.09.20
Czytaj e-gazetę