Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Jedni o tańszym gazie, drudzy o zmianie władzy

07.07.2020 00:00 sub

Kampania prezydencka przed II turą trwa w najlepsze. Angażują się w nią nie tylko kandydaci, ale też środowiska polityczne, z których się wywodzą.

WODZISŁAW, RACIBÓRZ W piątkowe popołudnie 3 lipca, pochodzący z Raciborza wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński, rozmawiał z mieszkańcami na wodzisławskim rynku. Chwalił sukcesy, jakie od 5 lat odnosi polska dyplomacja, w tym najnowszy, czyli o uzyskaniu zwrotu około 1,5 mld dolarów nadpłat za rosyjski gaz, dzięki czemu PGNiG mogło obniżyć stawki o ponad 10% dla gospodarstw domowych.

Razem z parlamentarzystami: senator Ewą Gawędą i posłem Adamem Gawędą przekonywał do udziału w drugiej turze wyborów. Zebrani, w tym także radni i sympatycy PiS, przekonywali do głosowania na prezydenta Andrzeja Dudę. Ewa Gawęda podkreślała, że wybór obecnego prezydenta to gwarancja bezpieczeństwa dla polskich rodzin. Z kolei Adam Gawęda przypominał, że Śląsk i ziemia wodzisławska, dzięki rządom Prawa i Sprawiedliwości, odniosła wiele korzyści, wymieniając między innymi wielomiliardowy Program dla Śląska i ostatnio przyznane wsparcie dla samorządów w ramach Funduszu Inwestycji Samorządowych. Poseł podkreślał, że dobra współpraca pomiędzy prezydentem Andrzejem Dudą i rządem premiera Mateusza Morawieckiego jest gwarantem stabilnego rozwoju kraju, zwłaszcza w trudnym czasie pandemii.

Z kolei w sąsiednim Raciborzu zgromadzili się zwolennicy Rafała Trzaskowskiego. Organizatorką spotkania była posłanka Gabriela Lenartowicz. – Zaprosiłam raciborzan na wspólne kolportowanie materiałów promujących Rafała Trzaskowskiego. Pytaliśmy na rynku, jakiej Polski, jakiego samorządu raciborzanie oczekują i jakiego prezydenta by chcieli. Poglądy są różne, ale zostaliśmy przyjęci ciepło w ten tradycyjny dzień targowy. Racibórz był z „Trzaskiem” – powiedziała Lenartowicz.

Do posłanki dołączyli lokalni samorządowcy z rady miasta i powiatu. – Zebraliśmy się jako środowisko demokratyczne, sympatyzujące z kandydatem na Prezydenta RP. To nie tylko wyborcy PO, ale także prodemokratyczni wyborcy, którzy widzą zagrożenia dla demokracji. Po pierwszej turze wyborów widać, że 56% Polaków widzi takie zagrożenia, bo głosowali przeciwko reelekcji obecnego prezydenta. To są głosy za zmianą – uważa Lenartowicz.(red.)

  • Numer: 27 (1024)
  • Data wydania: 07.07.20
Czytaj e-gazetę