Duży Kaliber: Woda przyszła nagle i zalała miejscowości
Strażacy w miniony weekend odnotowali łącznie 99 interwencji, związanych przede wszystkim z usuwaniem skutków ulewy
POWIAT W nocy z piątku na sobotę 27 czerwca w Lubomi trwała akcja strażaków związana z zalewaniem miejscowości. Wszystko przez ulewny deszcz, który wraz z burzami przeszedł przez region. Liczne podtopienia i zalania posesji odnotowano w całym powiecie w ciągu minionego weekendu.
Najtrudniejsza sytuacja z podtopieniami po ulewnym deszczu w Lubomi miała miejsce przy ulicach Parkowej, Polnej i Słowackiego. Na miejscu działały zastępy strażaków m.in. z OSP Lubomia, OSP Rogów, OSP Syrynia, OSP Nieboczowy i OSP Zawada, a także OSP Czyżowice. Warto dodać, że nie tylko strażacy, ale również sami mieszkańcy pomagali sobie nawzajem. W ruch poszły pompy i piasek, który ładowano do worków. Woda spływała z wyżej położonych miejsc, można było zaobserwować m.in. przelewanie się wody ze stawu hodowlanego przy ul. Św. Jana Nepomucena. Sami mieszkańcy sygnalizowali, że na taki stan rzeczy miał wpływ stan rowów melioracyjnych. – Nic takiego nie miałoby miejsca gdyby potok był czyszczony regularnie. Nikt jednak się do tego nie przyczynia: gmina odsyła nas do dzierżawcy, którym jest Wielikąt, a Wielikąt do Wód Polskich. Jak ma woda płynąć, skoro potok jest zarośnięty i zamulony – napisała do naszej redakcji jedna z mieszkanek Lubomi. Działania strażaków w miejscowości trwały w zasadzie do sobotniego ranka, kiedy już woda opadła.
Wyjeżdżały prawie wszystkie jednostki
Warto dodać, że strażacy w całym powiecie wodzisławskim odnotowali sporo interwencji po burzy. Łatwiej byłoby napisać, które jednostki nie wyjeżdżały na interwencje w miniony weekend, niż wyliczyć te, które podejmowały działania. Były to głównie zalane posesje i drogi, a także usuwanie drzew. Do pomocy związanej z usuwaniem skutków nawałnicy dysponowane były m.in. OSP Rydułtowy, OSP Radoszowy, OSP Krzyżkowice, OSP Głożyny, OSP Olza, OSP Marklowice, a także strażacy z Turzyczki i Połomi, którzy pompowali wodę przy ul. Chrobrego. Warto dodać, że zastęp z OSP Zawada przed akcją w Lubomi został również zadysponowany do pomocy przy mini-zoo w Wodzisławiu Śląskim-Zawadzie, gdzie woda zaczęła wlewać się do budynku gastronomicznego. Łącznie przez weekend strażacy odnotowali w powiecie wodzisławskim 99 zdarzeń.
W Rydułtowach bez przejazdu
Po ubiegłotygodniowych zmaganiach z wodą w Rydułtowach przy ul. Gen. Maczka, w ostatnich dniach podniesiony na betonowych wzmocnieniach został przejazd częścią ulicy. Niestety to nie pomogło. Po ostatnich deszczach Nacyna w zasadzie rozlała się po okolicy tworząc tymczasowe jezioro. Kierowcy, przejeżdżając w sobotę ulicą Maczka, Jacka i Radoszowską musieli szukać innej trasy, bo na odcinku ok. 200 metrów nie było możliwości przejazdu. Taka sytuacja w tym miejscu niestety może się powtarzać przy ulewnych deszczach.(ska)
Najnowsze komentarze