Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Duży Kaliber: Woda zarwała dach hali produkcyjnej Eko-Okien

23.06.2020 00:00 sub

Pożar dachu po uderzeniu pioruna, zalane piwnice i uszkodzenie dachu w Eko-Oknach – takie zdarzenia spowodowała czwartkowa nawałnica.

REGION Sporo interwencji odnotowali strażacy z powiatu wodzisławskiego 18 czerwca po przejściu gwałtownej burzy nad regionem. Były m.in. zerwane przewody energetyczne, podtopienia oraz pożar wywołany piorunem. W sąsiednim powiecie raciborskim natomiast ulewny deszcz uszkodził dach hali nr 6 w zakładzie firmy Eko-Okna.

W Radlinie przy ul. Wrzosowej piorun uderzył w dom jednorodzinny, w wyniku czego doszło do pożaru poddasza. W akcji gaśniczej brało udział 9 zastępów strażaków, a teren zabezpieczała policja. – Po przybyciu na miejsce zastępów mieszkańcy budynku jednorodzinnego już byli na zewnątrz, nie uskarżali się na żadne dolegliwości. Przed przyjazdem strażaków odłączyli dopływ prądu do budynku – informują strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Wodzisławiu Śląskim. Po uderzeniu pioruna paliło się poszycie dachu o powierzchni ok. 3 metrów kw., co spowodowało również zadymienie na pierwszym piętrze domu i poddaszu użytkowym. – Wprowadzono roty w sprzęcie ochrony dróg oddechowych, podano jeden prąd wody na palące się poszycie. Rozebrano część podbitki dachowej oraz wełny mineralnej. Sprawdzono także miernikami wielogazowymi atmosferę w budynku na obecność tlenku węgla. Zastęp OSP Biertułtowy pozostał jeszcze po akcji gaśniczej na godzinę, aby dozorować miejsce zdarzenia – słyszymy w wodzisławskiej komendzie.

Mieli sporo pompowania

Oprócz pożaru domu w Radlinie, również w Wodzisławiu Śląskim na ul. Jarosława Dąbrowskiego interweniowano w związku zburzą, bo wiatr zerwał tam przewody elektryczne. Do akcji wysłano strażaków z OSP Czyżowice, którzy w tym czasie pełnili w komendzie służbę jako zabezpieczenie rejonu. Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia wezwano na miejsce pogotowie energetyczne, aby naprawiło awarię. W Mszanie w domu przy ul. Wodzisławskiej strażacy zostali wezwani do pomocy przy zalanej piwnicy. W tym samym czasie strażacy z JRG Wodzisław oraz OSP Turzyczka pomagali przy gaszeniu pustostanu przy ul. Syrokomli. OSP Zawada wezwano natomiast do Wodzisławia Śląskiego na ul. Radlińską, gdzie również doszło do zalania piwnicy w wyniku ulewnego deszczu. Łącznie strażacy z powiatu wodzisławskiego interweniowali 8 razy w związku ze skutkami burzy. 5 zdarzeń dotyczyło zalania piwnicy, 1 interwencja miała związek z zalaną drogą, 1 z zerwanym przewodem oraz 1 ze wspomnianym pożarem od pioruna.

W Kornicach nie wytrzymał dach

Dramatyczne zdarzenia rozegrały się również w Kornicach w powiecie raciborskim. W tamtejszym zakładzie Eko-Okna, gdzie pracuje też wielu mieszkańców powiatu wodzisławskiego, doszło do uszkodzenia dachu , który zarwał się pod naporem wody deszczowej. Pracowników niedawno oddanej do użytku hali produkcyjnej nr 6 zaniepokoił dźwięk lejącej się wody i trzaski dobiegające z dachu, który nienaturalnie zaczął się wybrzuszać. Tylko kwestią czasu było wdarcie się wody do środka. Pracownicy w porę odsunęli się na bezpieczną odległość, po czym część dachu runęła, a woda zaczęła intensywnym strumieniem wlewać się do środka hali. Wkrótce w pomieszczeniu nagromadziła się spora ilość wody. – Trwa naprawa powstałych uszkodzeń przez firmę wykonawczą, celem przywrócenia normalnej funkcjonalności hali. Nikt z pracowników nie ucierpiał w zdarzeniu. Straty materialne są aktualnie oszacowywane – informuje zarząd spółki Eko-Okna S.A.Szymon Kamczyk

  • Numer: 25 (1022)
  • Data wydania: 23.06.20
Czytaj e-gazetę