Wybudują drogę, żeby wesprzeć rozwój biznesu
Wodzisławski samorząd skomunikuje pokopalniane tereny, które w większości są własnością prywatną. Aktualnie miasto szuka wykonawców inwestycji.
WODZISŁAW ŚL. Kilka tygodni temu wodzisławski urząd miasta podpisał umowę o dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego. Wartość dotacji sięga nieco ponad 4 mln zł. Cel? Budowa dróg na terenach po KWK 1 Maja. – Epidemia koronawirusa na szczęście nie wstrzymuje wszystkich naszych prac. Wiele przedsięwzięć i zadań staramy się realizować mimo utrudnień – zapowiadał jeszcze niedawno nową inwestycję prezydent Mieczysław Kieca.
Szukają wykonawcy
W ramach inwestycji planowana jest budowa dróg na terenach po KWK 1 Maja wraz z montażem oświetlenia LED-owego i odwodnienia. Trzy odcinki drogi, które powstaną na miejskich terenach, zostaną ze sobą połączone. W efekcie do końca września przyszłego roku powstanie nowa droga o łącznej długości około 1,7 km. Swój początek będzie miała od ul. Mszańskiej. Zgodnie z projektem szerokość drogi to 6 metrów. Znajdzie się tam również chodnik. Zarząd Dróg Miejskich w Wodzisławiu Śl. ogłosił już przetarg na wykonawcę drogowej inwestycji. Zainteresowani mogą składać oferty do 22 czerwca.
Chodzi o rozwój pokopalnianej strefy
Przypomnijmy, że tereny po KWK 1 Maja są w większości w rękach prywatnych. Kilka lat temu znalazł się inwestor, który zakupił hałdy i rozpoczął ich rekultywację. Inwestycja polegała na wycięciu drzew i krzewów, którymi pokryta była hałda, a rekultywacja na rozebraniu hałdy pokopalnianej, w celu odzysku zgromadzonego na niej kruszywa, które wywożone było przez tysiące ciężarowych samochodów ul. Mszańską i Turską. – W wyniku swojej działalności uzyskał około 44-hektarowy teren, który można przeznaczyć pod utworzenie nowych zakładów produkcyjnych na terenie Wodzisławia Śl. – mówił dwa lata temu prezydent Mieczysław Kieca, kiedy miasto zaczęło ubiegać się o środki zewnętrze na realizację zadania. Dlaczego włodarze w ogóle zainteresowali się budową dróg w tym miejscu? Jak przyznał wówczas prezydent Kieca, chodzi o rozwój pokopalnianej strefy, a co za tym idzie miejsc pracy, w tym dla mieszkańców Wodzisławia Śl. Aby jednak strefa powstała, potrzebna jest droga. W efekcie włodarze mają nadzieję, że łatwiejszy dojazd wesprze rozwój biznesu na tych terenach.
Są inwestorzy?
Zapytaliśmy wodzisławski urząd, czy ma wiedzę, ilu potencjalnych przedsiębiorców jest zainteresowanych otworzeniem swojej działalności na terenach pokopalnianych. W 2018 r. prezydent Kieca zapewniał, że jest w stałym kontakcie z właścicielem 44-hektarowego terenu i z rozmów z nim wynika, że są chętni na zakup działek. A jak to wygląda teraz? – Rozmowy w sprawie możliwości zakupu nieruchomości na terenach po byłej KWK 1 Maja prowadzone są przez właścicieli, którzy dysponują wiedzą o zainteresowaniu nabyciem działek – odpowiada Mateusz Jamioła z wydziału dialogu, promocji i kultury.(juk)
Najnowsze komentarze