Duży Kaliber: Bezdomni postawili straż w stan alarmu

RADLIN, KRZYŻKOWICE Strażacy z OSP Krzyżkowice w piątkowy wieczór 20 marca zostali zadysponowani do pożaru nieużytków przy ul. Kolberga. Strażacy pojechali do akcji swoim ciężkim samochodem gaśniczym scania. Paliły się wysokie trawy i ściółka. Mundurowi wykorzystali sprzęt gaśniczy do wyeliminowania zagrożenia. W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. W tym samym dniu do podobnych zdarzeń zadysponowano również OSP Głożyny i OSP Radlin II. Wcześniej, o godz. 17.27 pięć zastępów strażaków pojechało natomiast do Radlina na Rybnicką, gdzie według zgłoszenia miał palić się pustostan. Do działań zadysponowano dwa zastępy z JRG nr 1 w Wodzisławiu Śląskim, dwa zastępy z JRG nr 2 w Rydułtowach oraz zastęp z OSP Radlin-Biertułtowy. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że to bezdomni rozpalili ogień w piecyku typu koza. Stąd dym, który zasugerował osobie zgłaszającej pożar.

Warto dodać, że w sobotę OSP Krzyżkowice również interweniowała w przypadku pożaru. Tym razem jednak był to pożar sadzy kominowej przy ul. Grota Roweckiego w Pszowie.(ska)