Kupiony w nadmiarze chleb ląduje w śmietnikach
Kilkanaście dni temu, gdy pojawiły się informacje o zachorowaniach na COVID-19, większość Polaków ruszyła szturmem na sklepy spożywcze, by zrobić zapasy żywności na wiele dni. Niestety, w nadmiarze kupiony został między innymi chleb, który teraz ląduje w śmietnikach.
WODZISŁAW Ze sklepowych półek w mgnieniu oka zniknął ryż, kasze, makaron, gotowe sosy, papier toaletowy, opustoszały lodówki z mięsem. Łupem padły również produkty z krótką datą ważności, które zostały kupione w nadmiarze, między innymi chleb i bułki. Teraz ten nadmiar ląduje w śmieciach. Przypominamy, że chleb można zamrozić w zamrażarce. A co jeszcze można z nim zrobić? Poniżej/obok kilka porad.AgaKa
Kilka pomysłów na to, co zrobić z resztkami chleba oraz bułek:
Grzanki
Resztę chleba pokroić w kosteczki i przypiec na patelni na maśle. W kilka minut i mamy domowej roboty grzanki. Można doprawić ziołami.
Zupa chlebowa
Dobrze znana zupa chlebowa naszych babć. Chleb pokroić w kostki, zalać wrzątkiem, dodać odrobinę masła, ząbek czosnku, doprawić wg. uznania.
Przerobić na bułkę tartą
Wysuszony chleb oraz bułki z łatwością można przerobić na domowej roboty bułkę tartą.
Francuskie tosty/ zwykłe tosty
Czerstwy smażony chleb, moczony wcześniej w jajku. Można podawać z czymś słodkim jak dżem czy miód - tak powstają francuskie tosty. Można też zrobić wersję domową, zwykłą, przypiekając na patelni chleb z ulubionymi składnikami, np. serem i szynką.
Suchy chleb dla zwierząt z gospodarstw
Osoby prowadzące gospodarstwa i posiadające zwierzęta (trzoda chlewna) z radością przygarną resztki chleba i bułek. Warto wysuszone pieczywo zbierać do reklamówek i przekazać w odpowiednie ręce. Uwaga! Pieczywo nie może mieć pleśni!
Zakwas chlebowy
Co zrobić, by nie marnować jedzenia?
Wielu z nas ma przepełnione lodówki. Przypominamy zatem co zrobić, by zminimalizować ryzyko, że jedzenie nam się zepsuje:
- Stosujmy zasadę - pierwsze otwarte, pierwsze schodzi (tzw. FIFO - first in, first out). Dotyczy to serków, napoi, otwartych opakowań. Nie zabierajmy się za nic nowego, jeśli nie opróżniliśmy do końca poprzedniego. Kontrolujmy przy tym daty ważności!
- Jeśli to możliwe, trzymajmy jedzenie w hermetycznych pojemnikach. Chronimy je w ten sposób między innymi przed wysuszeniem.
- Mrozimy nadmiar wędlin i wszystko, co może być mrożone. Kontrolujmy lodówkę - jeśli widzimy, że czegoś powoli zaczyna brakować, spokojnie możemy wyciągnąć to z zamrażarki na noc, by na poranek dnia kolejnego było już gotowe. Co do wędlin, radzimy mrozić je w mniejszych porcjach, by do rozmrożenia nie wyciągać od razu całości.
- Róbmy zakupy z głową i tu kłania się lista produktów. Nie kupujmy pod wpływem chwili czegoś, czego nie lubimy, nie jemy, albo wiemy, że zawsze schodzi to u nas w bardzo małych ilościach. Weźmy do ręki kartkę, długopis i przejdźmy po wszystkich kuchennych szafkach i zapiszmy czego nam brakuje.
- Nie trzeba zawsze gotować obiadów składających się z dwóch dań. Jedno danie na obiad w zupełności wystarczy. Zaoszczędzicie czas na przygotowanie, czas na zmywanie oraz produkty. Nie gotujmy w nadmiarze.
Najnowsze komentarze