Odra Centrum na łopatkach

Drugiej porażki z rzędu doznali piłkarze MKP Odry Centrum. W sobotnim spotkaniu na własnym stadionie ulegli 1:3 drużynie Decoru Bełk.

Co z tego, że w pierwszej połowie niemal całkowicie dominowała Odra, skoro jej piłkarze nie potrafili znaleźć recepty, na dobrze znającego wodzisławski stadion Mateusza Łobaczewskiego. A kiedy wydawało się już, że Łobaczewski wreszcie skapituluje, to w sukurs dwukrotnie przyszedł mu słupek.

Sytuacja Odry skomplikowała się w 47. minucie, kiedy po faulu w polu karnym z boiska wyleciał Mateusz Bugdoł, a na domiar złego rzut karny wykorzystał Rafał Wybierek. Odra miała idealną okazję do wyrównania, kiedy kilka chwil później sędzia dopatrzył się faulu w polu karnym Bełku i ponownie wskazał na jedenasty metr. Do piłki ustawionej na wapnie podszedł Bartłomiej Sikorski, ale Łobaczewski nie pierwszy raz w tym meczu pokazał klasę i uderzenie „Pelego” obronił. Mimo gry w osłabieniu Odra przeważała i końcu dopięła swego, kiedy w 65. minucie po akcji Łukasza Reinharda do bramki trafił Tomasz Zieliński.

Gra w osłabieniu dała się jednak gospodarzom we znaki. Między 72. a 83. minutą spotkania dwukrotnie do bramki miejscowych trafił Piotr Bysiec, najpierw wykorzystując kontrę swojej drużyny (i niepewną interwencję Marcina Lukoszka), a w końcówce ustalając wynik spotkania na 1:3.

Po tej porażce Odra Centrum zaliczyła bolesny spadek z fotela lidera aż na 5. miejsce. (art)

Odra Centrum 1:3 Decor Bełk

Bramki: Zieliński (65.) - Wybierek (48. k), Bysiec (72.), (83.)

Odra: Kuhn, Bugdoł, Malinowski, Sitnik (71. Nepelski), Stachurski, Lukoszek, Sikorski, Reinhard, Zieliński, Panic (88. Nowakowski), Ośliźlok (88. Gabrysiak). Trener Bartłomiej Sikorski.

Decor: Łobaczewski, Grabiec, Groborz, Brożyński (88. Górka), Bysiec, Grzech (60. Rasek), Jasiczek (69. Dymkowski), Olczak, Semeniuk, Wybierek, Żyrkowski. Trener Jarosław Kupis.