Przy stawie powstaną tarasy widokowe

WODZISŁAW ŚLĄSKI Rozpoczyna się kolejny etap rewitalizacji stawu w Parku Miejskim. Na nabrzeżu od strony pałacu, w miejscu starych i zniszczonych schodów powstanie 15-metrowy taras widokowy. Wejście na taras prowadzić będzie schodami ale przewidziano również platformę wjazdową z poręczami dla osób niepełnosprawnych czy rodziców z dziećmi w wózkach. Taras wyposażony będzie w ławki a także w stojak rowerowy. – Mając na uwadze sugestie pani co do komfortu poruszania się postanowiliśmy w uzgodnieniu z konserwatorem zabytków, że górna część tarasu wyłożona będzie płytami o boku 50 cm a schody i dolna część tarasu wyłożona zostanie w całości płytami granitowymi – mówi Dariusz Szymczak, zastępca prezydenta Wodzisławia Śl. Taras zabezpieczony będzie barierkami w kolorze antracytowym.

Mniejszy, półokrągły

Drugi taras umiejscowiony będzie po przeciwnej stronie stawu, w rejonie wydeptanego przejścia pomiędzy placem zabaw a galerią handlową. Ścieżka przebudowana będzie na chodnik. Taras przyjmie kształt półokrągły. Jego szerokość wyniesie ponad trzy metry. Na nim również znajdą się ławki oraz stojak rowerowy. Taras również zostanie ogrodzony.

Fontanna i łabędzie

Na stawie zainstalowana zostanie pływająca fontanna. Po latach wrócą tu łabędzie, zakupione w hodowli. Dla ptaków postawiona zostanie altanka lęgowa. Projekt przewiduje wymianę starych barierek odgradzających staw wzdłuż alejki, ogrodzenie placu zabaw, zabezpieczające przed wejściem i zanieczyszczaniem przez zwierzęta. Według kosztorysu inwestycja wyniesie 534 tys. zł. Miasto ma zabezpieczone 490 tys. zł. Na 30 czerwca planowane jest otwarcie ofert przetargowych. – Liczymy na oszczędności przetargowe – mówi Dariusz Szymczak.

Dołożą do placu zabaw

Jeśli uda się zbić cenę, wówczas z zaoszczędzonych pieniędzy magistrat dokupi bezpieczną nawierzchnię z tworzywa sztucznego, a być może również kolejne urządzenia zabawowe. Prace związane ze stawem i tarasami mają potrwać do 30 września, a z ogrodzeniem placu zabaw – do 15 października.

(tora)

Wyburzenie muszli od 15 lipca

Do 15 lipca mieszkańcy mają poznać wstępną koncepcję zagospodarowania terenu po muszli koncertowej, która decyzją konserwatora zabytków musi zostać wyburzona. Jak mówi zastępca Barbara Chrobok będzie to koncepcja graficzna, by mieszkańcy zobaczyli, to miasto planuje tam zbudować, by nie stresowali się widząc rozbiórkę muszli. Koncepcja ma uwzględnić uwagi zgłoszone dotąd przez mieszkańców, propozycje wypracowane przez zespół i rozwiązania podpowiadane przez architektów. – Zależy nam na tym, aby okiem architekta wyłowić z tego terenu to co jest najciekawsze najcenniejsze. My jako mieszkańcy patrzymy na muszlę dosyć stereotypowo. Jesteśmy związani z tym miejscem. Sama występowałam w muszli jako dziecko, potem jako panienka spędzałam tam dużo czasu – mówi Barbara Chrobok. Zapewnia, że miejsce to na 100 proc. pozostanie zielone i przeznaczone na koncerty, spotkania mieszkańców, nawet potańcówki. – Zapewniam, że nie będzie tam parkingu, bo tego mieszkańcy się boją. Zrobimy wszystko z prezydentami, żeby uniemożliwić wjazd jakikolwiek samochodów na teren parku – dodaje zastępca prezydenta.

Konieczną sprawą będzie jest zapewnienie możliwie największej ciszy uczestnikom koncertu widzom słuchaczom grę wchodzi tutaj a ustawienie bariery dźwiękochłonne oddzielającej teren po muszli od galerii Karuzela i dworca, by gwar nie zakłócał odbywających się koncertów.

Przedstawiona koncepcja nie będzie wiążąca. Zostanie poddana konsultacjom z mieszkańcami. Wodzisławianie będą mogli podzielić się swoimi uwagami na spotkaniach z architektami. Według Barbary Chrobok dzięki temu od fachowców usłyszą, czy pomysły są realne i sensowne.

W tym roku ma być gotowa dokumentacja projektowa wraz z pozwoleniem na budowę i operatem szacunkowym. Wówczas okaże się, ile pieniędzy będzie potrzebnych na zagospodarowanie terenu po muszli. Realizacja ruszy najwcześniej w 2017 r.