Czy PiS na pewno przeciwny spółce?

Tymczasem radni z kręgów Platformy Obywatelskiej zwracają uwagę, że PiS zachował się tak, jakby spółkę popierał. W czym rzecz? W czerwcu na sesji przedstawione zostało sprawozdanie finansowe szpitali za rok 2014. Pierwszy raz okazało się, że PPZOZ zanotował stratę w bieżącej działalności. Wyniosła około 1,3 mln zł. Zgodnie z przepisami organ prowadzący, w tym wypadku powiat musi stratę pokryć, bo jeśli tego nie zrobi, szpital musiałby zostać postawiony w stan likwidacji bądź przekształcony w inną formę prawną, np. w spółkę. Część radnych PiS nie zagłosowała za przyjęciem tego sprawozdania, w tym za pokryciem straty szpitali. O komentarz zwróciliśmy się do Ryszarda Zalewskiego, szefa PiS w radzie powiatu. - W klubie PIS w tej kwestii nie było dyscypliny głosowania, część radnych z klubu PIS głosowało za przyjęciem sprawozdania. Radni głosowali zgodnie ze swoim uznaniem. Sytuacja finansowa szpitala pogarsza się z roku na rok i wstrzymanie się od głosu części radnych powinno być ostrzeżeniem i dodatkowym dopingiem dla zarządu powiatu i dyrekcji szpitala do podjęcia konkretnych działań. Działania te muszą jednak uzyskać akceptacje społeczną. Stanowisko klubu PIS w sprawie przekształcenia szpitala w spółkę jest jasne, jesteśmy przeciw spółce i złożyliśmy interpelację z naszym stanowiskiem - tłumaczy radny Zalewski.

(tora)