Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Wyrwać Wodzisław z odrętwienia

21.10.2014 00:00 red

WODZISŁAW ŚLĄSKI 15 października Adam Gawęda, kandydat na prezydenta Wodzisławia Śląskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy rozpoczął kampanię wyborczą. Jego hasłem wyborczym jest „Liczy się Wodzisław”.

Spotkanie inaugurujące kampanię odbyło się w Restauracji Janeta. Kandydat podpisał tzw. kontrakt z mieszkańcami, czyli zestaw 12 zagadnień, które zamierza realizować jako prezydent, i z których wyborcy mieliby go rozliczyć.

Adam Gawęda powiedział m.in. że zamierza doprowadzić do powstania komunikacji autobusowej integrującej Wodzisław z ościennymi miastami i gminami. - Niedopuszczalne jest, aby mieszkaniec np. Pszowa musiał kupić jeden bilet, potem kolejny - mówił Adam Gawęda. Jego zdaniem Wodzisław Śląski jako stolica powiatu nie może się odcinać i myśleć tylko o sobie. Zapytaliśmy kandydata, czy to oznacza powrót do MZK, z którego Wodzisław występował kierując się z jednej strony dbaniem o interesy swoich mieszkańców jak i szukaniem oszczędności. - Nie wykluczam powrotu do MZK - odparł kandydat.

Chciałby „wyrwać” Wodzisław z odrętwienia. - Proszę iść o godz. 20.00 na rynek w Rybniku. A co się dzieje u nas o godz. 17.00 - 18.00?

Adam Gawęda zapowiada również m.in. wsparcie przedsiębiorców poprzez pomoc organizacyjno-prawną i księgową, postawienie na dzielnice, bo jak twierdzi, dziś dzielnice czują się jak przedmioty, a nie podmioty. - Wiem o czym mówię zapowiadając wsparcie przedsiębiorców. Z małżonką prowadzimy od ponad 20 lat zakład i wiemy, jakie z tym wiążą się obciążenia.

Adam Gawęda planuje powołanie banku miejskiego, czyli instrumentu służącego oddłużeniu miasta czy stworzenie centrum handlowego dla lokalnych przedsiębiorców.

Wśród zagadnień nie ma ani słowa o sporcie. Zapytany o propozycje dla środowiska sportowego Adam Gawęda przyznał, że nie ma jeszcze gotowych rozwiązań. Zapowiedział jednak, że każda sekcja szkoląca młodzież ma szansę na pieniądze. Jego zdaniem przy braku Odry Wodzisław trzeba szukać też sposobu zagospodarowania stadionu.

(tora)

  • Numer: 42 (727)
  • Data wydania: 21.10.14
Czytaj e-gazetę