Forma trzecia w Kietrzu

Zawodnicy wodzisławskiej Formy zajęli trzecie miejsce w klasyfikacji drużynowej w Półmaratonie Kietrz - Rohov, który odbył 7 czerwca 2014 r. Indywidualnie pierwsze miejsce w kategorii M50 wywalczył Janusz Magiera. Zawodnik Formy uzyskał czas 1:27:40 (28 miejsce open). Półmaraton wygrał reprezentant Ukrainy Siergiej Krowlajdis z czasem 01:12:05. Na trasie pojawiło się 401 biegaczy.

Start usytuowano w polu. Dzielący go od biura zawodów dystans około kilometra pokonać w uroczystym pochodzie prowadzonym przez mażoretki z Branic - mistrzynie Europy i wicemistrzynie świata.  Trasa w 85 proc. wiodła ulicami asfaltowymi po terenach polskim i czeskim. Temperatura sięgała 30 stopni w cieniu, rozgrzany asfalt parzył. - Punkty z wodą miały być rozmieszczone co 2,5 km, ale można było odnieść wrażenie, że zdarzały się nawet częściej. Cała armia wolontariuszy podawała kubeczki i gąbki – we wsiach, ale też w szczerym polu. Jeden z punktów mieścił się dokładnie na granicy czesko-polskiej. W kilku miejscach trasy ustawiono też kurtyny wodne - opowiada Ireneusz Stachowski.

Trasa nie należała do łatwych. Ciekawostką były oznaczenia kilometrowe, które pokazywały odległość do mety. Były też intensywnie żółte, widoczne z daleka i rozmieszczone z perfekcyjną regularnością. – Na początku nie mogłam się połapać, o co chodzi – mówiła Patrycja. – Po starcie zobaczyłam „20 km” i myślałam, że będziemy wracać tą samą drogą i te znaczniki tyczą się właśnie powrotu. Potem się zorientowałam, że to odległość do mety. Przyjemnie było patrzeć jak maleje, to było bardzo budujące - mówi biegaczka. Zawodnicy Formy bardzo chwalą organizatorów za przygotowanie imprezy pod każdym względem.

(opr. tora)