Pechowa passa wodzisławskich koszykarzy

Dwie porażki odnotowali w ostatnich meczach ligowych kadeci MKS Wodzisław, rywalizujący w rozgrywkach mistrzostw Śląska do lat 16.

Obie porażki należy określić mianem minimalnych, różnica wynosiła jedynie 5 punktów. Najpierw wodzisławianie na wyjeździe ulegli KKS Tarnowskie Góry 53:48. Mecz miał niezwykle zacięty przebieg. Szala zwycięstwa przechodziła z rąk do rąk. Wodzisławianie mieli chwile bardzo dobrej gry w obronie i ataku. W decydujących chwilach meczu zadecydowało jednak większe doświadczenie gości. W spotkaniu tym najskuteczniejszymi koszykarzami MKS byli Jan Paryło i Jakub Wieczorek, którzy zdobyli po 11 punktów.

W kolejnym meczu wodzisławianie podejmowali MKS Zabrze. Po pierwszej połowie wydawało się, że pokonają rywali bez większego problemu. Na przerwę schodzili bowiem z 12-punktową przewagą. Dobrej gry nie udało się niestety utrzymać w trzeciej i czwartej kwarcie. Aż trzech zawodników gospodarzy złapało po pięć przewinień i czwartą kwartę wodzisławianie grali w mocno rezerwowym składzie. Zmiennicy nie byli w stanie zatrzymać rozpędzonych gości, którzy przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę i wygrali to spotkanie 72:68. Najwięcej, bo 19 punktów dla wodzisławian zdobył Jan Paryło.

Nie udała się również wyprawa do Dąbrowy Górniczej gdzie wodzisławianie mierzyli się z tamtejszym MKS. Do zwycięstwa zabrakło lepszej skuteczności rzutowej, szczególnie w rzutach wolnych. Nie pomogła kontuzja Bartosza Wilka, który z uwagi na problemy zdrowotne nie mógł kontynuować gry. W efekcie wodzisławianie przegrali 52:47. Najskuteczniejsi w wodzisławskiej ekipie byli Sebastian Wutke i Jan Paryło, którzy zdobyli po 11 punktów.

Po tych porażkach trener gospodarzy Marek Malik nie załamywał rąk. - W tym sezonie w znakomitej większości rywalizujemy z zespołami o rok i dwa lata starszymi od naszych graczy. Tym bardziej cieszą ostatnie mecze, w których gramy tak wyrównane zawody z drużynami znacznie nas przewyższającymi warunkami fizycznymi. Mamy nadzieję, że te doświadczenia zaowocują dobrymi wynikami w przyszłym sezonie, kiedy grać będziemy ze swoimi rówieśnikami – mówi trener wodzisławskich koszykarzy.

(art)

KKS Tarnowskie Góry - MKS Wodzisław 53:48
(14:8, 18:22, 11:6, 10:12)

MKS Wodzisław – MKS Zabrze 67:72
(23:18, 20:13, 11:18, 13:23)

MKS Dąbrowa Górnicza - MKS Wodzisław 52:47
(11:14, 11:6, 16:16, 14:11)