Wtorek, 30 lipca 2024

imieniny: Julity, Ludmiły, Rościsława

RSS

Liczą, że firma zdąży do września

18.02.2014 00:00 red

Już nie myślą o zwalnianiu firmy budującej salę gimnastyczną i przedszkole

GODÓW Jeszcze dwa miesiące temu włodarze Godowa zastanawiali się czy nie zerwać kontaktu z firmą, z którą podpisali umowę na budowę sali gimnastycznej z przedszkolem oraz termomodernizację budynku Szkoły Podstawowej w Godowie. Prace szły tak niemrawo, że dotrzymanie terminu ich zakończenia wydawało się mocno zagrożone.

Zdążyć do sierpnia

Teraz jednak w Godowie nie myśli się już o zrywaniu kontraktu. Wystarczyło urzędnicze pogrożenie palcem, by w ostatnich miesiącach na budowie dało się zauważyć znaczący postęp. Budowlańcom sprzyjała pogoda. Łagodna zima sprawiła, że nie musieli przerywać pracy. I nadrobili część zaległości. - Obecnie opóźnienie w stosunku do harmonogramu wynosi około 4 tygodni - mówi Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. Ukończenie budowy sali i przedszkola oraz termomodernizacji szkoły przewidziano na 23 sierpnia. - Codziennie nasz inspektor jest na budowie i na bieżąco śledzi postępy. Wydaje się, że nie ma zagrożenia by firma miała nie dotrzymać terminu. Zresztą główny wykonawca również twierdzi, że zdąży – mówi wójt Godowa.

Od września do nowego przedszkola?

Jeśli termin zostanie dotrzymany, to od 1 września przedszkolaki z Godowa będą chodzić do nowego przedszkola, a uczniowie będą ćwiczyć wreszcie w normalnej sali gimnastycznej. - Ale ciśnienia nie ma. Nawet jeśli termin nie zostanie dotrzymany, to tragedii nie będzie. Przez jakiś czas wszystko będzie funkcjonować w dotychczasowy sposób. Oczywiście wolelibyśmy, żeby nie było poślizgu, dlatego nie zamierzamy przedłużać firmie terminu. Jeśli nie zdąży na czas, to wykonawca będzie musiał płacić kary umowne – mówi wójt Godowa.

(art)

  • Numer: 7 (692)
  • Data wydania: 18.02.14