Wtorek, 30 lipca 2024

imieniny: Julity, Ludmiły, Rościsława

RSS

Prawda o gwarancjach pracy dla absolwentów szkół górniczych

18.02.2014 00:00 red

Pan starosta chwali się gwarancją pracy po szkołach górniczych, a tu ciągle się słyszy o zwolnieniach w kopalniach. Jak to jest tak naprawdę? - pyta czytelniczka. Odpowiadamy. Chcesz pójść do szkoły objętej gwarancją zatrudnienia na kopalni, ale nie jesteś pewien czy faktycznie dostaniesz pracę? Przeczytaj ten tekst.

- Jestem matką ucznia trzeciej klasy gimnazjum. Zastanawiamy się nad wyborem szkoły ponadgimnazjalnej i tu mamy problem.

Pan starosta chwali się gwarancją pracy po szkołach górniczych, a tutaj ciągle informacje o zwolnieniach w kopalniach. Jak to jest tak naprawdę? Słyszałam, że to tylko taka promocja górnictwa, bo sytuacja jest inna, nie ma tej gwarancji - pyta czytelniczka (nazwisko do wiadomości redakcji).

Pracuje 800 osób

Dotąd na mocy porozumienia zawartego przez powiat wodzisławski z Kompanią Węglową pracę w kopalniach spółki znalazło 800 absolwentów Zespołu Szkół Zawodowych w Wodzisławiu oraz Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Radlinie. Te placówki szkolą w zawodach górniczych. W kwietniu ubiegłego roku powiat zawarł podobne porozumienie z Jastrzębską Spółką Węglową. Na jego mocy w bieżącym roku szkolnym gwarancją pracy objęta została jedna klasa. Trudno jednak mówić ilu uczniów dostanie pracę, ponieważ są dopiero w pierwszej klasie. Samo ukończenie szkoły tej pracy nie gwarantuje. Uczeń musi zdać państwowy egzamin zawodowy, aby zdobyć dyplom potwierdzający kwalifikacje i przejść badania lekarskie wykonane przez lekarza medycyny pracy. Trzeba być zdrowym, aby pracować na dole. Młodzi mężczyźni z wadą serca, czy słabym wzrokiem nie mają co liczyć na angaż, nawet jeśli uczyli się w klasie objętej gwarancją.

Trochę cierpliwości

Od skończenia szkoły do rozpoczęcia pracy mija kilka miesięcy. Uczeń po otrzymaniu dyplomu zgłasza się do działu kadr w kopalni Marcel, Chwałowice, Jankowice czy Rydułtowy i czeka na sygnał. - To jest kwestia ustaleń, harmonogramów. To nie następuje z dnia na dzień, a nawet z tygodnia na tydzień - mówi Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej SA. - To pracodawca określi w zależności od własnych potrzeb jakie badania musi przejść uczeń i na jakie szkolenia należy go skierować. Potem dostaje zatrudnienie. Tak to działało do tej pory. Nie słyszałam, żeby miały być jakieś zmiany - mówi Danuta Mielańczyk, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych w Wodzisławiu. - Gwarancja jest gwarancją i bieżąca sytuacja w Kompanii Węglowej nie ma nic do rzeczy - zapewnia Zbigniew Madej. Dodaje jednak, że gwarancja nie oznacza zatrudnienia zaraz pod zdaniu egzaminu. Uczniowie spełniający wszystkie wymogi mogą na przykład zostać przyjęci do pracy w momencie odejścia górników na emeryturę.

Różne gwarancje


Kompania Węglowa udziela gwarancji absolwentom tych specjalizacji, których potrzebuje. Dwa lata temu w ZSZ gwarancją była objęta młodzież kształcąca się w kierunku technik mechatronik. - Ale już w ubiegłym roku Kompania powiedziała, że uczniów klas pierwszych w zawodzie technik mechatronik nie będzie potrzebowała za cztery lata, więc ich tą gwarancją nie obejmuje. Myśmy robili nabór do tej klasy, ale informowaliśmy, że nie jest objęta gwarancją zatrudnienia - wyjaśnia dyrektor Mielańczyk. Warto więc śledzić np. strony internetowe szkół kształcących przyszłych górników, aby wiedzieć jakie klasy będą objęte gwarancją w danym roku szkolnym.

Tomasz Raudner

  • Numer: 7 (692)
  • Data wydania: 18.02.14