Dyrektorem szkoły nie zostanie nauczyciel

KROSTOSZOWICE Wyboru dokonano 4 czerwca. Chętnych na objęcie posady po odchodzącym na emeryturę Zbigniewie Wojaczku było trzech kandydatów. Oprócz Marzeny Sitko z Mszany, kandydowała nauczycielka ze Skrzyszowa oraz nauczycielka jednego z wodzisławskich Zespołów Szkół.

Nowa dyrektorka obejmie posadę od następnego roku szkolnego. Do tej pory nie pracowała jako nauczyciel, choć legitymuje się wykształceniem pedagogicznym. Od 2005 roku jest związana zawodowo z gminą Godów. Początkowo jako p.o. kierownika placówki opiekuńczo-wychowawczej, a od kwietnia 2008 roku jako kierownik Świetlicy Profilaktyczno-Wychowawczej w Krostoszowicach.

– To pierwszy taki przypadek w naszej gminie, że dyrektorem szkoły nie zostaje nauczyciel. Można powiedzieć, że to ewenement w naszym regionie. Jako dyrektor szkoły będzie pełnić rolę przede wszystkim jej menadżera, zaś nadzór pedagogiczny będzie sprawować inna osoba – wyjaśnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. Nowa dyrektor szkoły nie będzie mogła pełnić nadzoru pedagogicznego nad placówką, bo nie ma do tego uprawnień. Dlatego ta działka zostanie przekazana najprawdopodobniej któremuś z obecnych nauczycieli szkoły. – Decyzja w tej kwestii należy do nowego dyrektora – mówi Adamczyk. W przypadku wyboru kontrkandydatów takiej konieczności by nie było, bo oboje posiadali uprawnienia, by pełnić nadzór pedagogiczny. – Ale akurat to ta kandydatka wywarła na 9-osobowej komisji najlepsze wrażenie spośród wszystkich kandydatów – wyjaśnia Mariusz Adamczyk. – Rozporządzenie ministerialne daje możliwość wyboru na dyrektora szkoły osoby, która nie jest nauczycielem. To nic nowego. W innych naborach na dyrektorów szkół w naszej gminie również była możliwość by startowały osoby nie będące nauczycielami – podkreśla Katarzyna Kubica, kierownik referatu oświaty, kultury i polityki społecznej w Urzędzie Gminy Godów.

Nowa dyrektorka podkreśla, że wybór na dyrektora szkoły traktuje w kategoriach wyzwania zawodowego. Braku doświadczenia nauczycielskiego i uprawnień do nadzoru pedagogicznego nie traktuje jako przeszkody. – Będę mogła skupić się przede wszystkim na sprawnym zarządzaniu szkołą – mówi Marzena Sitko. 

(art)

Dyrektorami nie muszą być nauczyciele

Możliwość zatrudniania na stanowiskach dyrektorów placówek oświatowych osób nie będących nauczycielami daje rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 27 października 2009 roku. – Dyrektor ma być przede wszystkim menedżerem, sprawnie zarządzającym placówką, zdobywającym środki finansowe itd. W takiej wizji roli dyrektora wykształcenie kierunkowe traci na znaczeniu, ważniejsza jest wiedza kandydata w zakresie zarządzania, poparta wieloletnią praktyką. Stąd – zamiast zgodności wykształcenia z profilem placówki – wymóg co najmniej pięcioletniego stażu pracy, w tym minimum dwuletniego stażu pracy na stanowisku kierowniczym – pisze w komentarzu do rozporządzenia Małgorzata Tabaszewska z Biblioteki Prawa Oświatowego.