Pralnia zatrudniła kolejnych niepełnosprawnych

WODZISŁAW Z końcem maja pracę w pralni Zakładu Aktywności Zawodowej podjęło kolejnych 10 niepełnosprawnych. – Powoli nie wyrabialiśmy, a zależało nam zarówno na terminowości realizacji zamówień jak i na utrzymaniu wysokiej jakości – mówi Dezyderiusz Szwagrzak, dyrektor ZAZ w Wodzisławiu. Na pokrycie kosztów działalności obsługowo – rehabilitacyjnej dodatkowych osób urząd marszałkowski przekazał 120 tys. zł. Warto wspomnieć, że z powodu rosnącej liczby klientów zakład z początkiem kwietnia utworzył trzecią zmianę i wydłużył godziny pracy.

Z rekrutacją nie było problemów. O pracę w pralni ubiega się kilkudziesięciu niepełnosprawnych z powiatu wodzisławskiego. Wielu z nich regularnie kontaktuje się z ZAZ w sprawie wolnych etatów. – Sytuacja osób niepełnosprawnych na rynku pracy jest dość trudna, gdyż pracodawcy wolą zatrudniać bardziej wszechstronnych pracowników pełnosprawnych. Często zatrudnienie w ZAZ jest jedyną szansą dla osób niepełnosprawnych na podjęcie pracy, rehabilitację zawodową, a przede wszystkim na podjęcie próby usamodzielnienia się – tłumaczy dyrektor.

Dotąd ZAZ zatrudniał 20 niepełnosprawnych, w tym 14 ze znacznym stopniem niepełnosprawności i 6 z umiarkowanym na stanowiskach pracza, prasowacza oraz maglarza. Dodatkowo pracowało 7 osób pełnosprawnych. Niewykluczone, że ZAZ będzie przyjmował kolejne osoby. Wszystko za sprawą planowanej rozbudowy i poszerzenia usług.

(tora)