Polonia odetchnęła

Polonia Marklowice „planowo” wygrała spotkanie z MRKS-em Czechowice-Dziedzice. Mecz zakończył się wynikiem 4:2 dla gospodarzy.

Przed meczem nikt w Marklowicach nie wyobrażał sobie innego scenariusza jak wygrana Polonii. Nieważne jak i ile, w tym meczu liczyły się trzy punkty, tym bardziej, że drużyna rywala będąca zdecydowanie odstającą od reszty IV-ligowców, w tym sezonie na wyjeździe jeszcze nie zdobyła nawet jednego punktu. Tymczasem już w 10. minucie prowadzenie objęli goście. Bramka podziałała na gospodarzy niczym zimny prysznic, bo rychło wzięli się za odrabianie strat. Już w 19. minucie wyrównał Piotr Kobeszko, który głową wykończył dośrodkowanie Adama Procka. Minęły trzy minuty i Polonia prowadziła 2:1, tym razem z podania Procka skorzystał Michał Mazur. W 69. minucie kolejnym trafieniem głową wynik podwyższył Kobeszko, a w 82. Dominik Nikel, który chwilę wcześniej zmienił Kobeszkę uderzył precyzyjnie z woleja. W obu przypadkach asystował Piotr Szymiczek. Wynik spotkania w 87. minucie ustalił Żurek.

Dzięki zdobytym w sobotę trzem punktom Polonia wydobyła się ze strefy spadkowej, co jednak nie oznacza, że niebezpieczeństwo zostało zażegnane, bo przewaga nad Mikołowem i Bojszowami jest minimalna.

Polonia Marklowice – MRKS Czechowice-Dziedzice 4:2

Bramki: Kobeszko (19.), (69.), Mazur (22.), Nikel (82.)

(art)