Bezgraniczne zamieszanie teatralne

– Chcemy ożywić to miasto, które dla wielu jest martwe. Mieszkańcy ciągle narzekają, że nic się nie dzieje. Musimy to zmienić. Najwyższa pora. Wstyd będzie, jak się nie uda – mówi Dorota Patas z Wodzisławskiego Centrum Kultury.

 

Projekt skierowany jest do amatorskich grup teatralnych, prezentujących przede wszystkim sztukę teatru ulicznego. Organizatorem jest Wodzisławskie Centrum Kultury, zaś partnerami są Teatr Wodzisławskiej Ulicy oraz Polski Związek Kulturalno – Oświatowy z Czeskiego Cieszyna.

 

– Stawiamy na integrację środowiska teatralnego z polsko–czeskiego pogranicza. To doskonała okazja na prezentację dorobku artystycznego i wymianę doświadczeń - mówi Izabela Sobota, koordynator projektu.

 

 

Wystąpi Teatr Pantomimy z Wrocławia, jeden z najlepszych w Polsce. Specjalnie dla najmłodszej publiczności pojawi się uznany Teatr Wielkie Koło z Będzina. Z myślą o widzach żądnych emocji zaproszono  Scenę Kalejdoskop z Krakowa. – Aktorzy występują na szczudłach, plują ogniem, mają ogromne kukły, grają w niesamowitych strojach i tworzą zapierające dech w piersiach kreacje. Na Bezgranicznym Zamieszaniu Teatralnym zagrają spektakl Don Juan – dopowiada Dorota Patas, twórca amatorskiej grupy Szydło, która także pojawi się na festiwalu.

 

 

Głównym punktem imprezy bez wątpienia będzie występ ostravskiego teatru Bile Divadlo. Formacja należy do grona najbardziej kontrowersyjnych grup scenicznych w Europie. Zaskakuje i szokuje zarówno formą wyrazu, pomysłowością, jak i interpretacją. W Wodzisławiu aktorzy wystąpią ze spektaklem Czerwony kogut.

 

Oprócz tego zobaczymy m.in. teatry z Nydka, Śmiłowic, Milikova, Żukowa Dolnego, Łomnej Dolnej, nie zabraknie Teatru Wodzisławskiej Ulicy, teatru z Lubomi i Czechowic Dziedzic.

 

Projekt realizowany jest od stycznia. Wybrano już plakat reklamujący imprezę. Zwyciężył pomysł Anny Magiery. Finał zaplanowano na 13 –15 sierpnia.

 

mag.