Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Zginęła z rąk chłopaka

05.01.2010 00:00 acz
26 grudnia w jednym z mieszkań przy ulicy Piotrowskiej w Raciborzu doszło do tragedii. 47-letni mężczyzna kilkakrotnie ugodził w brzuch swoją 28-letnią konkubinę. Dramat rozegrał się na oczach kilkuletnich dzieci.
Około godziny 17.00 dyżurny raciborskiej policji otrzymał zgłoszenie o awanturze rodzinnej w jednym z domów przy ulicy Piotrowskiej. Zza drzwi było słychać krzyki i płacz dzieci. Po wejściu policjantów do mieszkania ich oczom ukazał się makabryczny widok. W mieszkaniu w kałuży krwi leżała młoda kobieta z licznymi ranami brzucha. Ranny był również jej konkubent. Na miejsce wezwano zespół pogotowia ratunkowego. Lekarz stwierdził zgon kobiety. Niewykluczone, że została zraniona kilkadziesiąt minut wcześniej. Mężczyzna w ciężkim stanie został przewieziony do raciborskiego szpitala.
 
Jak się okazało, pomiędzy parą doszło do sprzeczki, podczas której mężczyzna chwycił za nóż. Podczas szamotaniny kilkakrotnie pchnął kobietę w brzuch. Następnie sam próbował odebrać sobie życie, raniąc się w brzuch, klatkę piersiową i ręce. Mężczyznę udało się odratować. Całemu zajściu przyglądała się dwójka dzieci w wieku 2 i 5 lat. W mieszkaniu była również matka kobiety.
 
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, kobieta chciała wyjść do znajomych na imprezę, jednak nie spodobało się to jej starszemu chłopakowi. Prokurator zlecił sekcję zwłok.
 
(acz)
  • Numer: 1 (478)
  • Data wydania: 05.01.10