Nie chcemy konkurować, chcemy być alternatywą

Program Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych finansowany jest ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, Filmoteki Narodowej oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Przystąpienie do prestiżowego grona daje duże możliwości: przede wszystkim ułatwi pozyskiwanie środków na działalność filmową i medialną oraz na modernizację kina. Już od jesieni będzie więc można obejrzeć w jedynym kinie w Wodzisławiu repertuar, którego nie mają nawet multipleksy.

 

– Będziemy mieli dostęp do Filmoteki Narodowej. To z kolei zapewnia prawo pierwszeństwa do kopii filmowych oraz posiadanie tych, których duże sieci kinowe nie mają. Naszym celem nie jest konkurowanie z multipleksami, ale bycie dla nich alternatywą – wyjaśnia dyrektorka WCK.

 

Szefowa ośrodka liczy, że dzięki dołączeniu do sieci uda się poszerzyć repertuar o dzieła klasyki filmowej oraz filmy kina europejskiego. WCK zamierza postawić także na edukację filmową wśród dzieci i młodzieży, dlatego częściej będą odbywały się maratony filmowe poświęcone konkretnej tematyce.

 

Nadia Machine nie ukrywa, że liczy iż dzięki środkom z SKSiL uda się wyremontować i zmodernizować kino.

 

–  W tym roku pieniądze, o które można wnioskować na ten cel zostały już rozdysponowane. Ponadto SKSiL zwraca tylko 50 proc. kosztów, więc drugą połowę musi dołożyć WCK. Na ten rok takie pieniądze nie zostały zaplanowane, ale na pewno budżet na przyszły rok będzie  zaplanowany tak, aby po kolei, sukcesywnie modernizować kino – zapewnia szefowa ośrodka.

 

(j.sp)