Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Walczą o młodych i unijne pieniądze

07.07.2009 00:00
Wodzisławscy urzędnicy wspólnie z kuratorami działającymi w kilku miastach regionu, zamierzają pomóc młodzieży uwikłanej w konflikt z prawem.
 Cel numer jeden to zachęcenie do pożytecznej działalności osób, które bardzo szybko weszły w konflikt z prawem.  Projekt „Szansa – aktywizacja społeczno–zawodowa młodzieży trudnej w okręgu Sądu Okręgowego w Gliwicach” skierowany jest do młodzieży w wieku 15–18 lat. Przedsięwzięcie realizować będą wspólnie sądy rejonowe w Wodzisławiu, Gliwicach, Jastrzębiu Zdroju, Rudzie Śląskiej i w Zabrzu. Łącznie dla około 200 podopiecznych zajęcia prowadzić będzie 8 ośrodków kuratorskich. Liderem projektu będzie miasto Wodzisław. W ubiegłym tygodniu wszystkie strony podpisały stosowne porozumienie.
 
Decyzja w kwadrans
 
– Prowadziliśmy rozmowy z prywatną firmą i stowarzyszeniem, jednak nic z tego nie wyszło. Zwróciliśmy się więc do władz miasta. Zgoda zapadła w rozmowie z wiceprezydentem Aleksandrą Chudzik już po 15 minutach, co nas bardzo pozytywnie zaskoczyło – mówią Renata Kamińska, kierownik Ośrodka Kuratorskiego w Wodzisławiu i Mariusz Wojdyński, zawodowy kurator. Oboje brali udział w szeregu spotkań roboczych dotyczących projektu. Jedno z nich odbyło się przy udziale przedstawicieli stowarzyszenia POSTIS z Lublina, które jako pierwsze zrealizowało podobny projekt.
 
Chcemy zrobić coś więcej
 
W programie dwuletnich zajęć mają się znaleźć warsztaty, zajęcia z psychologiem i doradcą zawodowym. Pojawią się także elementy artystyczno–terapeutyczne. Młodzież będzie na przykład kręcić filmy. Zajęcia prowadzone będą głównie w pomieszczeniach przekazanych przez władze miasta, a znajdujących się w bloku przy ul. Wojska Polskiego.

Przedsięwzięcie finansuje Unia Europejska. Obecnie są duże szanse na pozyskanie środków i rozpoczęcie działań w przyszłym roku. – Jeśli tak się stanie, to nasza oferta skierowana do młodych ludzi będzie znacznie bogatsza. Zrobimy wszystko, by chcieli z nami współpracować nie tylko dlatego, że taki obowiązek nakłada na nich sąd. Zależy nam na stworzeniu bogatej i atrakcyjnej oferty przyciągającej nastolatków – mówi Renata Kamińska. 
 
Rafał Jabłoński
  • Numer: 27 (492)
  • Data wydania: 07.07.09