Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

Szykują nam korki w centrum?

16.06.2009 00:00
Remont głównej drogi przebiegającej przez Wodzisław budzi kontrowersje mieszkańców.

Remont drogi krajowej 78, ul. Witosa i ul. Rybnickiej to jedna z większych inwestycji realizowanych w mieście. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przeznaczy na ten cel ponad 18 mln zł. Pojawia się jednak pytanie, czy wydane pieniądze poprawią komunikację w mieście, czy spowodują powstawanie potężnych korków?

Będzie ciasno

Opinia kierowców na temat zmian jest najczęściej negatywna. Wiesława Drabka z Wodzisławia cieszy nowa nawierzchnia, estetyka remontowanego odcinka i zjazd na ulicę Kolejową (przez tzw. most donikąd). Nie może natomiast wyjść z podziwu dla projektantów drogi, którzy wpadli na pomysł zawężenia jezdni. – Jeśli komuś zepsuje się auto lub dojdzie do stłuczki, to zablokuje ruch. Uważam, że nie jest to do końca przemyślane – mówi Wiesław Drabek. Tego samego zdania jest inny wodzisławianin, Tomasz Michalski. Zastanawia się, czy osoba projektująca drogę kiedykolwiek odwiedziła Wodzisław i widziała co się tutaj dzieje w godzinach szczytu. – Trzeba mieć naprawdę małą wyobraźnię, by pomiędzy pasami ruchu wybudować tak szerokie wysepki (pojawiły się na odcinku 230 m – przyp. red.). Proszę sobie wyobrazić ile czasu straci tutaj pogotowie lub straż pożarna. Przecież kierowcy jadący przed pojazdami uprzywilejowanymi nie ustąpią – nie mają gdzie zjechać, jest za wąsko – mówi pan Tomasz. Krystian Kowol, prowadzący przy ul. Rybnickiej firmę, zastanawia się z kolei w jaki sposób klienci zjadą z drogi głównej do punktów handlowych znajdujących się w tym rejonie. – Nie zjadą, bo są wysepki i zjazdów brak – denerwuje się pan Krystian. Dariusz Prus idzie jeszcze dalej i pyta, gdzie na etapie projektowania były władze miasta. Dlaczego prezydent nie reagował stanowczo, skoro miał wgląd do projektu przygotowanego przez GDDKiA?

O co wnioskowały władze miasta?

Prezydent twierdzi, że przebudowa drogi jest wynikiem dwuletnich usilnych starań władz miasta, a blokowanie inwestycji mogłoby spowodować wycofanie się inwestora. – Na etapie projektowania wnioskowaliśmy o pewne zmiany, które zostały uwzględnione – przekonuje Mieczysław Kieca i podaje przykłady. Miasto wnioskowało o prawoskręt z ul. Rybnickiej na ul. Chrobrego oraz prawoskręt z ul. Chrobrego na ul. Rybnicką, przejście dla pieszych pomiędzy Billą a Kauflandem, a także zwiększenie liczby miejsc postojowych i przebudowę zatoki postojowej obok Spółdzielni Mieszkaniowej ROW. Do tego dochodzi jeszcze prawoskręt z ul. Witosa na ul. Kubsza i lewoskręt z ul. Witosa na ul. Kolejową dzięki czemu zostanie skomunikowany teren inwestycyjny miasta.

Co na to inwestor?

Dorota Marzyńska, rzecznik katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad twierdzi, że głównym celem prac była poprawa bezpieczeństwa kierowców i pieszych. Stąd zawężenie drogi i pojawienie się wysepki. Zaprzecza jakoby dojazd do posesji został odcięty. Jej zdaniem dojazd jest możliwy przez rondo oraz skrzyżowanie koła PKS-u. To dla kierowców wątpliwe pocieszenie.

Rafał Jabłoński

  • Numer: 24 (489)
  • Data wydania: 16.06.09