Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Emeryci dostaną więcej

31.03.2009 00:00
Od 1 marca Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca wyższe emerytury i renty

Waloryzację świadczeń dokonuje się poprzez pomnożenie kwoty emerytury i renty przez wskaźnik waloryzacji, który wynosi 106,1 proc. I tak od marca emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy oraz renta rodzinna wzrośnie z 636,29 zł do 675,10 zł. Z kolei renciści, którzy mają orzeczoną częściową niezdolność do pracy, zamiast 489,44 zł dostaną 519,30 zł. ZUS podniesie także świadczenia przysługujące z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. W pierwszym przypadku rencista może liczyć na 46,57 zł więcej, w drugim o 35,83 zł.
 Zmienią się również wysokości dodatków pielęgnacyjnych, kombatanckich, kompensacyjnych, za tajne nauczanie czy dla sierot zupełnych. I tak dla sierot przewidziano 325,36 zł. Inwalida wojenny całkowicie niezdolny do pracy i samodzielnej egzystencji otrzyma od ZUS–u 259,65 zł. Dodatek kombatancki po waloryzacji wyliczono na 173,10 zł. Więcej dostaną również osoby, które pracowały przymusowo w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach rud uranu i batalionach budowlanych. W tym wypadku stawki kształtują się od 8,68 zł do 173,10 zł w zależności od liczby pełnych miesięcy trwania pracy. Takie same kwoty obejmą waloryzację dodatków świadczeń pieniężnych, które  przysługują osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i ZSRR. 
– Szacuje się, że w efekcie waloryzacji  przeciętna emerytura wzrośnie o około 91 zł. Natomiast renta z tytułu niezdolności do pracy o około 67 zł, a przeciętna renta rodzinna będzie wyższa o około 80 zł – mówi Beata Kopczyńska, rzecznik rybnickiego ZUS–u.
 Sami zainteresowani o wysokościach świadczeń wypłacanych z ZUS – u mówią sceptycznie.
 – Mam 940 zł emerytury. Dla mnie każda kolejna podwyżka nawet o kilkadziesiąt złotych to już sporo. Z drugiej strony za taką emeryturę trudno przeżyć cały miesiąc. Po opłaceniu mieszkania, wykupieniu lekarstw zostaje mi naprawdę niewiele – mówi Krystyna Szymańska z Wodzisławia.

( j.sp)

  • Numer: 13 (478)
  • Data wydania: 31.03.09