Wojna postu z karnawałem

Ekipa Dawida Koczego cieszy się w lokalnym środowisku coraz większą popularnością. Nic dziwnego, bo na każdym koncercie Absolutu można być pewnym jednego – że będzie ciekawie, bądź jak mówi Dawid Koczy – zacnie.
 Zacnie na pewno było i tym razem. Sala widowiskowa Ośrodka Kultury w Godowie została przerobiona na kawiarnię, z ciekawą scenografią, która sprzyjała lżejszemu spojrzeniu na widowisko. Sami aktorzy spektaklu byli dosłownie na wyciągnięcie ręki – nie grali na scenie przed widownią, ale pośród niej.
 „Wojna postu z karnawałem” – bo taki tytuł miała biesiada muzyczno–teatralna – miała odpowiedzieć na pytanie, kim jestem. – Żarłokiem czy myślicielem? Czym jesteśmy? Przyprawą słoną lub słodką? A może mieszaniną smaków?! Posmakujmy! Popróbujmy! Śpiewamy, tańczymy, gotujemy i pieczemy – zachęcał Dawid Koczy przed premierą widowiska. Czy widzowie znaleźli odpowiedź na te pytania, nie wiemy. Na pewno jednak każdy dobrze się bawił i ciekawie spędził czas. – Na pewno było to świetne przedstawienie, a z całą pewnością na wskroś oryginalne – komentowali na gorąco jego widzowie. (art)