Pani Grażyna robi karierę
To co było wiadome półtora roku temu stało się faktem. Grażyna Durczok została sekretarzem powiatu.
Starostwo Powiatowe funkcjonowało bez sekretarza po tym, jak zwolniono z tego stanowiska Zbigniewa Seemanna, skazanego prawomocnym wyrokiem. Już wtedy pisaliśmy o tym, że jego miejsce zajmie Grażyna Durczok, radna powiatowa i członek Zarządu Powiatu. Dlaczego awansowano ją dopiero teraz? – Nie miałem sprecyzowanej osoby, która miałaby tę funkcję objąć. Teraz już jestem pewien, że powinna to być pani Grażyna – odpowiada starosta Jerzy Rosół.
Radny Józef Żywina twierdzi, że styl w jakim powołano sekretarza jest nie do przyjęcia. Jego zdaniem należało ogłosić konkurs na to stanowisko (nie jest on wymagany – red.). – Nawet o tym myślałem, ale później, gdy już wiedziałem, kto będzie kandydatem na to stanowisko zrezygnowałem z konkursu – mówi Rosół.
Szef starostwa twierdzi, że Durczok na sekretarza nadaje się idealnie. Jego zdaniem jest to wieloletni samorządowiec z dużym doświadczeniem.
– Cieszę się, że mieszkaniec Wodzisławia obejmuje tak ważne stanowisko, jest to niewątpliwy awans – mówi z kolei Mieczysław Kieca.
Nie da się jednak ukryć, że na temat kompetencji pani Grażyny ma on inne zdanie. To właśnie Kieca jako jej dotychczasowy przełożony zdegradował Grażynę Durczok ze stanowiska Naczelnika Wydziału Promocji Urzędu Miasta (zlikwidował wydział i powołał nowy z nowym naczelnikiem, Durczok została kierownikiem referatu). Przed rokiem mówiło się nawet o zwolnieniu pani Grażyny z urzędu. Było to jednak niemożliwe, ponieważ jest ona także radną i Mieczysław Kieca musiałby wziąć pod uwagę opinię powiatowych radnych. Co do tego, że byłaby ona korzystna dla Durczok, nie ma wątpliwości. Poza tym takie zachowanie byłoby już wtedy początkiem konfliktu władz miasta z władzami powiatu.
Z panią Grażyną rozmawialiśmy w połowie czerwca tydzień przed sesją, na której jej kandydatura została przyjęta przez radnych powiatowych (22 za, 2 osoby się wstrzymały).
– To stanowisko mam obiecane – powiedziała szczerze Durczok. Na nasze stwierdzenie, że to nominacja polityczna odpowiedziała: „Wiem, ale zawsze tak było”. Poza tym Grażyna Durczok jest pewna, że poradzi sobie w nowej funkcji. Ile będzie zarabiać? – Mam nadzieję, że na tym nie stracę, a więc łącznie tyle, co dzisiaj jako kierownik referatu w Urzędzie Miasta i członek Zarządu Powiatu – stwierdziła pani sekretarz. Z jej aktualnego oświadczenia majątkowego wynika, że miesięcznie otrzymywała ponad 5 tys. zł.
Miejsce Grażyny Durczok w Zarządzie Powiatu zajął Mieczysław Kowalski.
Rafał Jabłoński
Radny Józef Żywina twierdzi, że styl w jakim powołano sekretarza jest nie do przyjęcia. Jego zdaniem należało ogłosić konkurs na to stanowisko (nie jest on wymagany – red.). – Nawet o tym myślałem, ale później, gdy już wiedziałem, kto będzie kandydatem na to stanowisko zrezygnowałem z konkursu – mówi Rosół.
Szef starostwa twierdzi, że Durczok na sekretarza nadaje się idealnie. Jego zdaniem jest to wieloletni samorządowiec z dużym doświadczeniem.
– Cieszę się, że mieszkaniec Wodzisławia obejmuje tak ważne stanowisko, jest to niewątpliwy awans – mówi z kolei Mieczysław Kieca.
Nie da się jednak ukryć, że na temat kompetencji pani Grażyny ma on inne zdanie. To właśnie Kieca jako jej dotychczasowy przełożony zdegradował Grażynę Durczok ze stanowiska Naczelnika Wydziału Promocji Urzędu Miasta (zlikwidował wydział i powołał nowy z nowym naczelnikiem, Durczok została kierownikiem referatu). Przed rokiem mówiło się nawet o zwolnieniu pani Grażyny z urzędu. Było to jednak niemożliwe, ponieważ jest ona także radną i Mieczysław Kieca musiałby wziąć pod uwagę opinię powiatowych radnych. Co do tego, że byłaby ona korzystna dla Durczok, nie ma wątpliwości. Poza tym takie zachowanie byłoby już wtedy początkiem konfliktu władz miasta z władzami powiatu.
Z panią Grażyną rozmawialiśmy w połowie czerwca tydzień przed sesją, na której jej kandydatura została przyjęta przez radnych powiatowych (22 za, 2 osoby się wstrzymały).
– To stanowisko mam obiecane – powiedziała szczerze Durczok. Na nasze stwierdzenie, że to nominacja polityczna odpowiedziała: „Wiem, ale zawsze tak było”. Poza tym Grażyna Durczok jest pewna, że poradzi sobie w nowej funkcji. Ile będzie zarabiać? – Mam nadzieję, że na tym nie stracę, a więc łącznie tyle, co dzisiaj jako kierownik referatu w Urzędzie Miasta i członek Zarządu Powiatu – stwierdziła pani sekretarz. Z jej aktualnego oświadczenia majątkowego wynika, że miesięcznie otrzymywała ponad 5 tys. zł.
Miejsce Grażyny Durczok w Zarządzie Powiatu zajął Mieczysław Kowalski.
Rafał Jabłoński
Najnowsze komentarze