Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Segregacja po wodzisławsku

24.07.2007 00:00
Wodzisławskie Służby Komunalne Miasta nie odbierają od właścicieli prywatnych posesji worków przeznaczonych na plastikowe odpady.

O sprawie poinformował nas jeden z mieszkańców ul. Małej w Wodzisławiu.

– Przygotowałem posegregowane śmieci, które odbierają SKM. Jakież było zdziwienie, kiedy po południu worek z plastikowymi odpadami został na miejscu. Pomyślałem, że przeoczyłem może jakiś kawałek folii aluminiowej. Jeszcze raz przebrałem śmieci i zapakowałem do worka. Znowu ich nie odebrano! W rozmowie telefonicznej poinformowano mnie, że być może są w nim reklamówki jednorazowe, a tych SKM nie będzie przyjmował – mówi oburzony czytelnik.

Sami sobie winni?

Przedstawiciele SKM-u przyznają, że od jakiegoś czasu nie zabierają takich odpadów, ponieważ firmie się to nie opłaca.

– Mieszkańcy są sami sobie winni. Te worki często są brudne, zatłuszczone. Okropnie śmierdzą, co daje się we znaki zwłaszcza na taśmie segregacyjnej. Mieszkańcy często upychają w nie rzeczy, które z odpadami plastikowymi nie mają nic wspólnego.  Wyrzucamy więc je na ogólne wysypisko. Proponuję więc, żeby takie woreczki reklamowe przeglądać i do segregacji dawać tylko czyste. Brudne wyrzucać do ogólnego pojemnika – tłumaczy Marian Zozworek ze Służb Komunalnych Miasta.

Ocenią na oko

Pracownicy odbierający posegregowane śmieci mają wizualnie oceniać czy w worku znajdują się czyste odpady. Każdy, który wzbudzi ich wątpliwości nie będzie wywożony. Mieszkańcy, z którymi przedsiębiorstwo ma podpisane umowy zostaną poinformowani o nowych zasadach przyjmowania śmieci. Wcześniej bowiem nikt o takich działaniach nie został zawiadomiony, choć przedsiębiorstwo twierdzi, że  były zostawiane karteczki z prośbą o ponowne posegregowanie śmieci.

– Chyba zostawiali je na tych workach i wiatr je zdmuchiwał, bo nigdy takiej informacji nie otrzymałem – mówi nasz czytelnik.

Działania SKM-u mają swoje uzasadnienie, ale wydają się dość dziwne, bo np. firma Naprzód, która także zajmuje się segregacją śmieci odbiera od swoich klientów worki na odpady plastikowe, w których znajdują się tak uciążliwe „jednorazówki”. Mieszkańcom niezadowolonym z usług miejskiego przedsiębiorstwa wypada więc zmienić usługodawcę.

(j.sp)

  • Numer: 30 (392)
  • Data wydania: 24.07.07