Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Końcówka iście mistrzowska

20.02.2007 00:00
Siatkarze Górnika Radlin wygrali ostatni mecz rundy zasadniczej i po kapitalnej końcówce sezonu zajęli 5 miejsce w tabeli.

Rozpoczęło się już od pierwszego meczu sezonu z WTS Warka. Siatkarze Górnik Radlin już dawno nie zanotowali tak fatalnego startu w rozgrywkach. W pierwszych siedmiu meczach przegrali aż pięć razy. Trener drużyny dwoił się i troił, aby wypełnić tę lukę, która pozostawała po jedynym dostępnym wtedy środkowym Jakubie Marzewskim, który ze względu na obowiązki zawodowe nie mógł regularnie trenować i grać w każdym meczu.

– Początek sezonu był dla nas bardzo trudny, ale to także po części nasza wina, a po części wina tego, że mieliśmy bardzo poważne problemy ze środkowymi – mówi kapitan zespołu Łukasz Lip. – Mieliśmy dwóch środkowych i jeden z nich na dzień przed rozpoczęciem rozgrywek zrezygnował, a drugi złapał kontuzję. Ratował nas niekiedy Jakub Marzewski, ale nie trenował z nami – dojeżdżał tylko na niektóre mecze i tego nam brakowało – dodaje Lip.

Przemeblowanie pomogło

Sytuacja zmieniła się bardzo wyraźnie, kiedy po przegranym 1:3 meczu w Andrychowie trener Marek Przybysz zdecydował przemeblować zespół. Mariusz Prudel przeszedł na pozycję przyjmującego, a Jakub Stabla został atakującym.

– I w tym momencie zaczęła się gra – mówi Marek Przybysz. – Przespaliśmy troszeczkę ten początek, być może ja zbyt późno przestawiłem zespół. Myślę, że gdybym to zrobił przed Andrychowem to pewnie byłoby lepiej. Nie przegraliśmy pięciu ostatnich spotkań i to też o czymś świadczy. Zobaczymy, co będzie dalej, bo Mariusz Prudel ma wyjechać z kadrą Polski plażowiczów na 6 – tygodniowe zgrupowanie do Brazylii, a nie ma się co oszukiwać – to jest motor napędowy tego zespołu – dodaje Przybysz.

Muszą się rozkręcić

Mecz z Jadarem ułożył się bardzo podobnie jak kilka innych, wygranych spotkań radlińskich siatkarzy. Pierwszy set zdecydowanie należał do rywali. Radlinianie wprawdzie zdołali wyrównać 18:18, ale końcówka znowu należała do gości i to właśnie oni wygrali 21:25. W drugim secie było podobnie, ale tym razem końcówka należała do gospodarzy. Fatalnie spisującego się Marcina Grzegoszczyka przy stanie 3:6 zmienił Andrzej Smiatek i była to jedna z najtrafniejszych decyzji trenera w tym meczu. – Postawa Andrzeja w tym meczu to jeden wielki plus dla nas. Ja go nie widziałem, żeby on kiedykolwiek tak grał jak dzisiaj. Miał takie przebłyski na sparingach, ale w oficjalnym meczu bez przerwy odczuwał jakąś presję – mówi Przybysz.

W dwóch kolejnych setach radlinianie jasno dali wszystkim do zrozumienia, komu należy się komplet punktów z tego spotkania. Grali bardzo zdecydowanie, dokładnie i walczyli o każdą piłkę na każdym metrze kwadratowym boiska.

– Myślę, że pierwszy, a nawet drugi set nie wskazywał na to, że wygramy to spotkanie takim wynikiem – mówi Łukasz Lip i dodaje zarazem: – Tu chyba nie chodzi o presję, bo przecież granie w 2 lidze nie może być żadną presją. Ale nie może być tak, że jest to piąty mecz z rzędu, który my wygrywamy i piąty mecz, w którym tracimy pierwsze sety. Taka już jest nasza drużyna, że jak już zaczynamy wychodzić na 3-4 punkty przewagi to gramy jak mistrzowie świata, bo najpierw trzeba sobie tę przewagę wypracować. Z drugiej części meczu zadowolony jest także sam trener Marek Przybysz: – W trzecim i czwartym secie już pokazaliśmy swój poziom. Nie od parady wygraliśmy cztery poprzednie mecze. Myślałem, że dzisiaj to pójdzie spokojniej, ale ciążyła na nas presja świadomości, że ten mecz decydował o wszystkim. Bo mogliśmy być na 8 miejscu, a jesteśmy na piątym miejscu. Mamy spokojne utrzymanie i z tego jesteśmy zadowoleni.

Wyniki 18 kolejki spotkań:
Górnik Radlin Jadar – II Radom 3:1 ((21:25, 25:23, 25:16, 25:14),
MKS MOS Będzin – Karpaty Krosno 3:0 (25:23, 25:21, 25:15),
MKS Andrychów – Cukrownik Lublin 3:0 (25:17, 25:20, 25:22),
WTS Warka – SMS PZPS II Spała 3:1 (25:21, 26:28, 25:21, 28:26).

Marcin Macha

Tabela końcowa rundy zasadniczej:

Drużyna Mecze Punkty Sety
1.MKS MOS Będzin 18 48 52:14
2.KS Błękitni Ropczyce 18 41 46:22
3.WTS Warka 18 39 46:27
4.Jadar II Radom 18 35 42:27
5.KS Górnik Radlin 18 26 35:36
6.Polski Cukier ZKS Cukrownik Lublin 18 25 30:34
7.Karpaty Krosno 18 25 30:36
8.MKS Andrychów 18 24 31:35
9.Okocimski Brzesko 18 4 12:52
10.SMS PZPS II Spała 18 3 10:51

  • Numer: 8 (370)
  • Data wydania: 20.02.07