Nikt się z nami nie liczy
Zarząd Województwa lekceważy mieszkańców powiatu wodzisławskiego.
Marszałek województwa nie zgodził się by za unijne pieniądze na terenie naszego powiatu powstały wyczekiwane od dawna drogi. Co gorsza, taką samą decyzję podjął Zarząd Województwa.
Ostry bój o unijne pieniądze toczy się od kilku tygodni. 60 milionów złotych miało być przekazane na dostosowanie dróg do planowanego węzła autostrady A1 w Mszanie. Kiedy na poziomie Subregionu Zachodniego miasta się dogadały, marszałek województwa powiedział – nie. Długo jeszcze trwały zabiegi, by pierwotna koncepcja została zachowana. Marszałek jednak szedł w zaparte i 26 września Zarząd Województwa przyjął tylko jeden projekt Subregionu Zachodniego. 24 miliony euro będą przeznaczone na budowę obwodnic Żor i Rybnika. Projekt zgłoszony przez gminy powiatu wodzisławskiego został skreślony.
Oburzenia nie kryją samorządowcy naszego powiatu. Na drogach wojewódzkich przez cztery lata nic nie zrobiono. W poprzedniej kadencji również. Teraz kiedy są pieniądze i miasta są zdeterminowane by drogi budować, marszałek robi takie rzeczy. Nie rozumiem takiego zachowania – mówi wodzisławski starosta Jan Materzok. Inni używają jeszcze mocniejszych słów. To jest granda. Nikt w Katowicach się z nami nie liczy – denerwują się powiatowi radni, którzy swój protest zawarli w stosownej uchwale. Domagają się ponownego rozpatrzenia sprawy i zaakceptowania projektów zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami.
(raj)
Najnowsze komentarze