Spora zaliczka Rekinów

Po zasadniczej rundzie zespół znad Warty wspólnie z „Rekinami” przewodził w ligowej tabeli, jednak w półfinałach play-off  obie ekipy przepadły z kretesem. Piętnastopunktowa zaliczka przed meczem rewanżowym pozwala realnie myśleć „Rekinom” o zajęciu trzeciej pozycji w I lidze. Mimo iż w tym spotkaniu walczono „o pietruszkę” spotkanie mogło podobać się rybnickiej publiczności. Chcieliśmy stworzyć ciekawe widowisko i to się nam udało – mówił po meczu Czesław Czernicki, trener RKM-u.

 

Na torze było dużo walki do ostatnich metrów i szczególnie chwała za to ekipie z Gorzowa, która w Rybniku stawiła się w mocno okrojonym składzie z czterema juniorami.

 

Mogliśmy się pokusić o lepszy wynik – stwierdził Stanisław Chomski, gorzowski szkoleniowiec  Rybniczanie mieli dziś bardziej doświadczoną ekipę i w pełni wykorzystali atut własnego toru. W rewanżu postaramy się odrobić stratę.

 

Gwiazdą meczu bezsprzecznie był Rafał Szombierski i gdyby nie defekt w ostatnim występie zanotowałby klasyczny komplet punktowy. Z dobrej strony w ekipie rybnickiej zaprezentowali się także Łukasz Romanek, Zbigniew Czerwiński i Roman Chromik, którzy efektownie walczyli z rywalami na dystansie. Z kolei Roman Povazhny, który dzień wcześniej startował w ostatniej eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Świata we włoskim Lonigo zanotował dobry powrót do zespołu imponując atomowymi startami.

 

PRZEBIEG MECZU: 2:4, 5:1, 3:3, 4:2, 3:3, 5:1, 5:1, 3:3, 4:2, 5:1, 2:4, 5:1, 3:3, 3:3, 0:5.

 

Aleksandra Kancelista