Kto je zatrzyma?

Od kilku lat przez Mszanę przejeżdżają autobusy wspomnianej linii, jednak żaden z nich nie zatrzymuje się tutaj. Z jednej strony najbliższy przystanek znajduje się przy jastrzębskim rondzie, natomiast z drugiej, naprzeciwko szkoły na Wilchwach. Zebrałem już ponad dwieście podpisów w tej sprawie i okazało się, że na zatrzymywaniu się u nas autobusów zależy bardzo wielu mieszkańcom. Proponujemy by jeden z dodatkowych przystanków znajdował się na wysokości miejscowej szkoły, natomiast drugi na skrzyżowaniu ul. Wodzisławskiej z Moszczeńską - mówi Karol Salamon. Na początku lipca prośba w tej sprawie trafiła do Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu. Odmowne rozpatrzenie tej sprawy władze MZK tłumaczą tym, że powstanie przystanków spowodowałoby utracenie przez linię E-3 charakteru pośpiesznego. Przeciwnego zdania są nie tylko
wnioskodawcy, ale także władze gminy. Sprawa pojawiła się także na sesji Rady Gminy i uznano, że byłoby to najtańsze rozwiązanie, bowiem znacznie więcej pieniędzy należałoby przez-naczyć na uruchomienie dodatkowej linii. Problem na zgromadzeniu MZK poruszył także wójt Jerzy Grzegoszczyk.

(raj)