Wodzisław

Świętowanie rozpoczęto już w ubiegły piątek, kiedy to na miejscowym rynku swoje wyroby i usługi prezentowali rzemieślnicy. Stoiska można było zwiedzać przy dźwiękach muzyki, bowiem tego dnia na scenie wystąpiły pierwsze zespoły, wśród nich grupa „Gabinet 21”. Oczywiście swój repertuar zaprezentował także Zespół Pieśni i Tańca „Vladislavia”, a nieco później zorganizowano pokaz mody damskiej. Sobotnie imprezy z kolei rozpoczął barwny korowód przebierańców, który na miejscowy rynek wprowadziły wodzisławskie mażoretki oraz orkiestra dęta Stowarzyszenia Muzyczno-Kulturalnego „Borynia”. Uczniowie wodzisławskich szkół po raz kolejny udowodnili, że przy swoim zaangażowaniu i wsparciu rodziców oraz nauczycieli można stworzyć prawdziwe widowisko. W korowodzie oprócz „Harry Potera” szedł m.in. „Ali-Baba” oraz „Król Maciuś I”. Pokaz oceniała, powołana specjalnie na tę okazję, komisja. Pierwsze miejsce zdobyła Szkoła Podstawowa nr 9 wraz z Gimnazjum nr 2. Dla najmłodszych zarezerwowano również popołudnie, bowiem na scenie wystąpili laureaci Festiwalu Kultury Przedszkolnej i Szkolnej. Ciekawym przedsięwzięciem było także zainaugurowanie w Wodzisławiu działalności Bractwa Rycerskiego Chorągwi Księżnej Konstancji, które od miesiąca ćwiczy przy wodzisławskiej Baszcie. Również w drugim dniu imprez nie zabrakło zes-połów muzycznych na czele z gwiazdą wieczoru - zespołem „Varius Manx”. Zanim jednak pojawił się on w Wodzisławiu, greckie przeboje zaprezentował „Akropolis”, natomiast włoskie grupa „Acapulco”. Najwięcej atrakcji muzycznych zarezerwowano na niedzielę. Rozpoczęli goście z Karwiny, a oprócz nich zaprezentowały się m.in. grupy artystyczne działające w miejscowym MOK-u oraz „Rudi Shubert”, „Oddział Zamknięty” i „Big Cyc”. Na brak atrakcji nie mogli także narzekać miłośnicy muzyki poważnej. Specjalnie dla nich w Kościele św. Herberta zagrał „Kwartet Wieniawski” z Wałbrzycha. Przygotowując program i zastanawiając się, kto mógłby wystąpić podczas imprezy prowadziliśmy konsultacje. Prezydent spotykał się z młodzieżą, a także zbierał informacje ze strony innych mieszkańców. Oczywiście wszystkim nie można dogodzić, ale tego typu działania należy podjąć. Tegoroczne Dni Wodzisławia są niejako podsumowaniem działalności poszczególnych grup. Ofertę skierowaną do mieszkańców rozszerzyliśmy organizując w tym czasie nie tylko koncerty, ale także zawody sportowe oraz inne imprezy kulturalne, jak chociażby wystawy. Okazuje się, że jest to dobre rozwiązanie, o czym świadczy frekwencja, jesteśmy zaskoczeni tak dużym zainteresowaniem - mówi Jan Serwotka, wiceprezydent Wodzisławia. Rzeczywiście, tegorocznym obchodom towarzyszyło szereg imprez prowadzonych w wielu innych miejscach miasta. W muzeum i bibliotekach organizowano wystawy, a na stadionie wodzisławskiej Odry i szkolnych boiskach przez trzy dni rozgrywano turnieje sportowe.

(raj)