Za młody na śmierć
Jedenastoletni mieszkaniec tego miasta zginął w wyniku tragicznego wypadku. Zwłoki nastolatka ujawniono w jego mieszkaniu 3 lutego kilka minut przed 17.00. Do zdarzenia doszło gdy jego matka wraz z najmłodszym synem wyszła z domu, a on pozostał pod opieką trzech braci. Najstarszy z nich, 14-latek, opuścił dom zaraz po matce. Mimo tego w mieszkaniu pozostało jeszcze trzech chłopców. Gdy jeden z nich grał na komputerze jedenastolatek przebywał w drugim pokoju i tam powiesił się na pasku od szlafroka. Bracia próbowali go reanimować, jednak bezskutecznie. Szczegóły zdarzenia ciągle bada wodzisławska policja. Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.
(raj)
Najnowsze komentarze