Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Pachnąco i smakowicie w Kobyli

16.04.2019 00:00 red.

Były tradycyjne mazurki, babki wielkanocne, wędliny i jajka pod każdą postacią. 11 kwietnia w Domu Kultury w Kobyli po raz kolejny zorganizowano Kiermasz Potraw Wielkanocnych. Dania przygotowały panie z KGW w Łańcach, Kobyli, Kornowacu, Pogrzebieniu oraz Rzuchowie.

– Wielkanoc to czas odnowy, radości, odświeżenia – zauważała dyrektor GOK-u w Kornowacu Wiesława Bochynek, która powitała zgromadzonych w sali kobylskiego domu kultury. Mówiła również, że tegoroczny kiermasz jest wyjątkowy, bo wszystkie koła gospodyń wiejskich, które funkcjonują w gminie, są od niedawna wpisane do Krajowego Rejestru Kół Gospodyń Wiejskich. – To oznacza, że wszystkie działają legalnie – uśmiechała się. Głos zabrał również wójt Grzegorz Niestrój. – Panie z kół gospodyń wiejskich po raz kolejny przybliżą nam okres świąteczny – zaważał wójt. Przewodniczył komisji, która w tym roku oceniała upieczone przez gospodynie mazurki. W skład komisji wychodziły również: skarbnik gminy Beata Orc oraz kornowacka radna i członkini rady sołeckiej w Kobyli Katarzyna Cieślik. Zwyciężczyniami konkursu zostały panie z KGW w Kobyli.

W ramach wydarzenia nie zabrakło również części artystycznej. Zadbał o to zespół „Rzuchowianki” wspólnie z dziećmi z teatru „Na śląskim podwórku”, który działa przy Gminnym Ośrodku Kultury w Kornowacu. W drugiej części wystąpił zespół „Łan”.

Przed przystąpieniem do poczęstunku wręczono również nagrody laureatom IX Konkursu Wielkanocnego na „Palmę Wielkanocną”. Tradycyjnie zorganizowała go Gminna Biblioteka Publiczna w Kornowacu.

(mad)


Wielkanoc uroczyściej obchodziliśmy dawniej, a może świętujemy ją okazalej dzisiaj? Co zmieniło się na przestrzeni lat? Jakie potrawy zawsze muszą znaleźć się na świątecznym stole? Zapytaliśmy o to przedstawicielki z KGW w Łańcach, Kobyli, Kornowacu, Pogrzebieniu oraz Rzuchowie.

Dorota Wieczorek z KGW w Rzuchowie

Kiedyś święta nie były aż tak bogate w potrawy. Dawniej jednak Wielkanoc była obchodzona w inny sposób. Ludzie więcej czasu spędzali w kościele, a obecnie skupiają się na zapełnianiu stołów. Na naszym świątecznym stole nie może zabraknąć mięs, żurku czy białej kiełbasy. Zawsze muszą być też tradycyjnie malowane jaja. Smak takiego jajka jest zupełnie inny.

Krystyna Lenort z KWG w Pogrzebieniu

Wszystko zmieniło się na lepsze. Kiedyś nie było takich produktów jak dzisiaj. Na święta zawsze jednak musi być wszystko tradycyjnie. Młode pokolenie włącza się w działania. W naszym kole jest 66 osób, w tym sporo młodych. Nawet działają z nami dziewczyny, które mają po 18 lat. Na wielkanocnym stole zawsze musi być mazurek, biała kiełbasa oraz babeczki.

Ewa Gembalczyk i Małgorzata Musiolik z KGW w Kornowacu

Na pewno jest więcej produktów niż kiedyś. Jednak obecnie jest mniej czasu na przyrządzanie potraw. Dawniej mimo tego, że ludzie byli zapracowani, to zawsze znajdowali czas na świąteczne przygotowania. Było bardziej rodzinnie i religijnie. Na świątecznym stole nie może zabraknąć m.in. malowanych jajek w cebuli czy domowego chrzanu.

Emilia Wieczorek z KGW w Łańcach

Pochodzę z Ośna Lubuskiego. Przeprowadziłam się tutaj około 30 lat temu, bo stąd pochodzi mój mąż. W moim rodzinnym domu święta Wielkanocne rozpoczynaliśmy od mszy świętej. Później było uroczyste śniadanie. Zawsze wspólnie z całą rodziną spotykaliśmy się i rozpoczynaliśmy świąteczną biesiadę. Na naszym wielkanocnym stole nie mogło zabraknąć białej kiełbasy i szynki. Wszystko było swojskie. Przygotowywaliśmy również m.in. gołąbki, pasztety, mięsa, galarety, ciasta czy baby wielkanocne. Musiało być na bogato, bo 40 dni pościliśmy. Jak przeprowadziłam się tutaj, zauważyłam, że nie świętuje się aż tak uroczyście śniadania wielkanocnego. Obecnie jednak świętujemy tak, jak kiedyś w moim rodzinnym domu. Z różnic w potrawach, które dostrzegam, to na pewno to, że u nas nie było szpajzy i klusek.

Krystyna Rumpel z KGW w Kobyli

Teraz jest bardzo dobrze. Nie tylko pod względem wyboru składników do przygotowywania świątecznych potraw, ale jest całkiem inna atmosfera. Młodsi jednak nie chcą aż tak świętować, jak osoby starsze. Na naszym wielkanocnym stole zawsze musi być tradycyjny żurek podawany z jajkiem lub białą kiełbaską.

  • Numer: 16 (1400)
  • Data wydania: 16.04.19
Czytaj e-gazetę