Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Na początku było pięciu nauczycieli...

09.04.2019 00:00 red.

Dwieście lat temu otwarto Królewskie Gimnazjum Ewangelickie w Raciborzu. O historii szkoły, której tradycje kultywuje I LO w Raciborzu, a w której gmachu mieści się dziś „Ekonomik”, opowiedzieli Paweł Newerla i Robert Lasak.

Na początku XIX wieku na Górnym Śląsku działało pięć szkół średnich. Placówki oświatowej tej rangi nie było jednak w Raciborzu. Gdy w 1817 r. decyzją władz pruskich ustanowiono w Raciborzu Wyższy Sąd Krajowy dla Górnego Śląska, przybyli na miejsce prawnicy postanowili wystarać się o szkołę dla swoich podopiecznych. Wpływowi urzędnicy przekonali króla, który w 1819 r. przekazał 2500 talarów na utworzenie Królewskiego Gimnazjum Ewangelickiego w Raciborzu. O historii tej szkoły opowiedzieli 5 kwietnia miłośnicy historii Raciborszczyzny Paweł Newerla i Robert Lasak.

Na początku szkoła działała w zabudowaniach dawnego klasztoru franciszkanów przy dzisiejszej ulicy Londzina, a następnie przeniosła się do gmachu, w którym dziś mieści się Zespół Szkół Ekonomicznych. W 1819 r. naukę w gimnazjum podjęło 91 uczniów. Byli oni zgrupowani w pięciu klasach. Każda z klas miała swojego nauczyciela. Nauka w szkole nie był darmowa – na opłatę czesnego dla swoich pociech mogli sobie pozwolić przede wszystkim właściciele ziemscy, bogaci kupcy, a także zapobiegliwi rzemieślnicy (choć dzieci tych ostatnich były w mniejszości). Choć nazwa szkoły sugerowałaby jej wyznaniowy charakter, to w praktyce uczęszczało do niej więcej katolików niż ewangelików, a także pewna liczba żydów.

Absolwentami raciborskiego gimnazjum byli m.in. poeta Jan Kasprowicz, pierwszy redaktor „Nowin Raciborskich” Józef Rostek, a także błogosławiony i męczennik ks. Emil Szramek oraz Józef Gawlina – biskup polowy Wojska Polskiego.

(żet)

  • Numer: 15 (1399)
  • Data wydania: 09.04.19
Czytaj e-gazetę