Zabawa bez limitu

Dotąd miasto dzielono na strefy gdzie można bawić się przy alkoholu dłużej i takie gdzie zabawę trzeba kończyć przed godz. 22.00 (ścisłe centrum). Krajowe prawo wyklucza takie praktyki. Albo w całym mieście jest jednakowo dla wszystkich, albo prawo lokalne należy zmienić. – Większe miasta nie ograniczają działalności w tym zakresie. Na tym się wzorujemy. Przedsiębiorcy zdecydują o godzinach otwarcia, ale muszą przestrzegać ciszy nocnej i nie zakłócać porządku – tłumaczy prezydent Mirosław Lenk. W ostatnich latach rygory w tej kwestii rozluźniano. Lokale mogły działać do godz. 2.00 w nocy.

(m)