Piaskownice jak kojce dla psa?

Kuźnia Raciborska. Jeszcze w tym roku urzędnicy magistratu chcą ogrodzić plac zabaw przy ul. Rudzkiej w Kuźni Raciborskiej. Jak wyjaśniła burmistrz Rita Serafin, jest to związane z zaleceniami pokontrolnymi Najwyższej Izby Kontroli. Według NIK-u piaskownice powinny być ogrodzone, tak aby dzieci nie miały kontaktu np. ze zwierzęcymi zanieczyszczeniami.

Trudno nam sobie wyobrazić, że piaskownice będą wyglądać jak kojce – odniosła się do tematu burmistrz, podczas niedawnej sesji rady miejskiej. – Mieszkańcy mogliby mieć uzasadnione obawy co do stanu naszego zdrowego rozsądku – dodała.

W związku z powyższym, aby wymaganiom NIK-u stało się choć trochę zadość, miasto postanowiło ogrodzić cały plac zabaw. – W przyszłym roku zastanowimy się co z pozostałymi – zapowiedziała Rita Serafin.

(woj)

Zeszłoroczny raport NIK-u opublikowano po kontroli kilkudziesięciu gmin. Główne uwagi kontrolerów, poza tymi dotyczącymi placów zabaw, dotykały spraw:

• zbyt małej liczby koszy na odpady. W niektórych miejscowościach ograniczano się do ustawiania koszy tylko w miejscach reprezentacyjnych

• ograniczony dostęp do publicznych toalet. Prawie wszędzie jest ich za mało. W skontrolowanych gminach w 2011 r. na jedną toaletę publiczną przypadało średnio 11, 9 tys. mieszkańców, podczas gdy np. w Wielkiej Brytanii - 600.

• w większości skontrolowanych gmin wójtowie nie zarządzali obowiązkowej deratyzacji, mimo że wymagają tego zapisy regulaminów dotyczących utrzymania czystości.