Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

B klasa ponownie zawita do Adamowic

15.06.2010 00:00 kozz
W meczu zaległej XVI kolejki C klasy (grupa 2) podokręgu Racibórz, rezerwy LKS 1908 Nędza uległy na swoim stadionie LKS Adamowice 1:2. Dzięki temu zwycięstwu Adamowice awansowały do B klasy w sezonie 2010/2011.
Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia gości z Adamowic, którzy już w czwartej minucie mogli objąć prowadzenie, jednak w bramce Nędzy świetnie się spisał Mateusz Skiwrut. Przez następne kilka, a nawet kilkanaście minut na boisku nie działo się nic, co byłoby warte odnotowania. Przed przerwą po jednym strzale oddali zawodnicy obu ekip i drużyny na przerwę schodziły przy bezbramkowym wyniku. Po przerwie gra się nieco ożywiła, ale efekty widoczne były dopiero w 74. minucie, kiedy to Karol Frank dał prowadzenie gościom z Adamowic. Siedem minut później drugą bramkę dla Adamowic zdobył Paweł Hajok i kibice przyjezdnych już dopisywali w tabeli 3 punkty, dające awans ich pupilom. Na dwie minuty przed doliczonym czasem gry, sędzia meczu podyktował rzut karny dla Nędzy po faulu na Adrianie Kornasie. „Jedenastkę” pewnie wykorzystał Marcin Bochenek. Wynik do końca meczu się nie zmienił i Adamowice mogły świętować awans do B klasy.
 
LKS 1908 Nędza II – LKS Adamowice 1:2 (0:0)
 
Bramki: Karol Frank 74’, Paweł Hajok 81’ – Marcin Bochenek 88’-k.
 
Żółta kartka: Bernard Paprotny (LKS 1908 Nędza II).
 
Sędziował: Zdzisław Małys.
 
LKS 1908 Nędza II: Mateusz Skwirut – Marcin Bochenek, Rafał Bondaro, Jarosław Rerich, Patryk Kornas, Sylwester Bobrzik, Tomasz Adamczyk, Bernard Paprotny (75. Maciej Paskuda), Adam Baron (70. Adrian Kornas), Paweł Wollnik (46. Martin Sobeczko), Marcin Andrzejczak (55. Mariusz Kalus).
 
LKS Adamowice: Krzysztof Krentosz, Robert Czogała, Tomasz Procek, Piotr Wojak, Mirosław Kierszniak, Piotr Piela, Paweł Turek, Mirosław Achtelik, Paweł Hajok, Tomasz Mularczyk (46. Karol Frank), Szymon Teodorowicz.
 
Gerard Przybyła, trener LKS 1908 Nędza II: Mecz był wyrównany. Adamowice stworzyły mniej sytuacji, ale je wykorzystały. My swoich sytuacji nie wykorzystaliśmy i tak jak stare porzekadło mówi: nie strzelisz, to dostaniesz. Drużyna Adamowic wywalczyła awans i życzę jej powodzenia.
 
Mirosław Piela, trener LKS Adamowice: To był mecz o awans do B klasy dla nas i to wykorzystaliśmy. Bardzo się cieszymy z tego powodu. Mamy jeszcze bardzo ważny mecz z Owsiszczami, który jest dla nas priorytetem. Chcemy wziąć rewanż za wcześniejszą porażkę.
 
(kozz)
  • Numer: 24 (944)
  • Data wydania: 15.06.10