Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Albo rowy, albo wybory?

15.06.2010 00:00 ma.w
Starosta daje gminom 100 tysięcy złotych na czyszczenie rowów. – Mało, chcemy miliona – mówią adresaci oferty.
Adam Hajduk zwołał naradę rolników, radnych i służb odpowiedzialnych za rowy, by wspólnie znaleźli skuteczny sposób na ich oczyszczenie. Odpowiedź usłyszał szybko: dajcie więcej pieniędzy, to starczy ich na porządną robotę. Teraz zamiast kulkudziesięciu remontowanych jest ledwie parę kilometrów urządzeń melioracyjnych.
 
Starosta sięgnął więc do swej wąskiej kieszeni i wysupłał z niej 100 tysięcy złotych. Gdy spojrzeć na potrzeby 8 gmin w tym zakresie, to pomocy powiatu będzie niewiele. Hajduk wskazał więc na moc sprawczą włodarzy samorządów. Radził wzmocnić spółki wodne zastrzykiem pieniędzy przez podniesienie składki. Bogusław Berka z Agromaxu w imieniu rolników grzmiał u starosty: wójtowie muszą zrobić porządek ze spółkami wodnymi i nie obawiać się, że zatarg z rolnikami pozbawi ich stanowiska w wyborach. – My się wyborów nie boimy – bronili się samorządowcy.
 
Przedstawicieli gmin ucieszyła oferta starosty, ale zamiast 100 tysięcy na powiat chcą miliona na każdą gminę. Taką kwotą rzucił Wolfgang Kroczek z urzędu w Krzyżanowicach. Tam, poza Raciborzem, na spółki wodne idzie najwięcej pieniędzy w powiecie. Mimo tego aż dwie trzecie urządzeń melioracyjnych wymagają gruntownego remontu.
 
Wójt Pietrowic Wielkich, jeden z dwóch gminnych włodarzy obecnych na spotkaniu u starosty, obwinił rolników za niszczenie rowów. – Nie używają już konia do pługa, tylko wielotonowych ciągników. Kiedy taka maszyna zawraca na drodze, to i szosa jest zabrudzona i jej okolica – mówił Andrzej Wawrzynek. Poparł pomysł podniesienia składek w spółkach wodnych.
 
Urzędnik z Rudnika – Krystyna Jarosz wymieniła te instytucje, które nie dokładają się do opłat na spółkę. – Nie mamy pieniędzy np. od drogowców z ZDW i GDDKiA oraz leśników. Wiemy, że są „biedni”, ale gdyby przekazali po parę tysięcy złotych, zrobiłoby się więcej – powiedziała. Tymczasem to samorząd bierze na swe barki obowiązki innych, jak np. Śląskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych.
 
(ma.w)
  • Numer: 24 (944)
  • Data wydania: 15.06.10