Logistyka nie zawiodła

10 maja w meczu ALK spotkali się sąsiedzi z tabeli: DHL (trzecia drużyna) i Wild Boys (czwarta). Spotkanie było zacięte, momentami wyrównane, DHL w każdej kwarcie konsekwentnie powiększał przewagę nad Wild Boys, by ostatecznie wygrać z przewagą 14 punktów.

 

Po zaciętej grze DHL prowadził na koniec I kwarty 13:9, dzięki dobrej skuteczności Ryszarda Żurka.

 

W drugiej kwarcie dobrze zaprezentował się Marcin Kampka kapitan Wild Boys, który w tej części spotkania rzucił 6 punktów. Tę kwartę  DHL wygrał 14:10 i powiększył swoją przewagę po dwóch kwartach 27:19.

 

W następnej części spotkania gra nie uległa zmianie, DHL kontrolował sytuację na parkiecie i wygrał ją 16:13. Po III  kwartach DHL powiększył przewagę do 11 punktów i wygrywał już w meczu 43:32.

 

Kwarta IV, podobnie jak poprzednie, skończyła się lekką przewagą DHL 21:18.

 

DHL – Wild Boys 64:50 (13:9, 14:10, 16:13, 21:18)

 

DHL: Ryszard Żurek 27, Marcin Żurek 10, Michał Cycoń 10, Krzysztof Maryszczak 8, Martin Kostka 4, Tomasz Piecha 2, Mariusz Jędrzejewski 2.Trener Arkadiusz Galdia.

 

Wild Boys: Marcin Kampka 17, Marcin Gołębiowski 11, Jarosław Mularski 11, Marek Skonieczny 4, Artur Chodkowski 3, Rafał Michoń 2, Jakub Rejner 2, Ariel Teodorowicz 0, Paweł Iskała 0.

 

– Myślę, że był to mecz walki na tablicach. Z Wild Boys zawsze nam się ciężko gra, poza tym brakowało u nas w składzie kilku podstawowych zawodników. Staraliśmy się grać zagraniami, które nie zawsze nam wychodziły. Jestem zadowolony z tego meczu. Szykujemy się już na kolejny mecz z Kamanem – powiedział Ryszard Żurek, zawodnik DHL.

 

– Bardzo dobry mecz, lepszy w wykonaniu drużyny przeciwnej. Serce do walki było, ale zabrakło skuteczności. W naszym zespole zabrakło kilku zawodników. Wielki szacunek dla Arkadiusza Galdii. DHL był lepszym zespołem w tym meczu – powiedział Marcin Kampka, kapitan Wild Boys.

 

 

Wszystko Jedno – Huragan 52:58 (3:13, 18:13, 13:20, 18:12)

 

Wszystko Jedno: Zwierzyna 24, Dudek 13
Huragan: Ronin 16, Bukowski 15, Żmuda 12

 

GREEN TURKEY­ – KAMAN 71:107 (17:33, 20:25, 12:30, 22:19)
Green Turkey: Halama 28, Półtorak 25, Grabiec 10
Kaman: Atłachowicz 45, Wranik 31, Nowacki 12, Oliwa 11

 

WiZ