Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Minimalna porażka

06.04.2010 00:00 WiZ
W meczu 17 kolejki IV ligi KP Unia Racibórz przegrała z Gwarkiem Ornontowice.
3 kwietnia na stadionie przy ul. Srebrnej KP Unia Racibórz przegrała z Gwarkiem Ornontowice 2:1 (2:1). W tym meczu spotkały się drużyny, które mają odmienne aspiracje w rundzie wiosennej. Gospodarz KP Unia Racibórz, który broni się przed spadkiem, po 16 kolejkach zajmował 13 miejsce w tabeli z 15 punktami, miał na koncie 4 wygrane, 2 remisy i 9 porażek. Gwarek Ornontowice to wicelider IV ligi, miał 36 punktów na koncie, tyle samo co pierwszy zespół, może pochwalić się 11 wygranymi spotkaniami, 3 remisami i zaliczył tylko 2 porażki. W meczu rozgrywanym jesienią na boisku w Ornontowicach miejscowy zespół wygrał z KP Unią Racibórz 5:1.
 
Sobotni mecz był wyrównany, choć piłkarsko lepiej prezentowała się drużyna Gwarka, która z trzech sytuacji na strzelenie bramki wykorzystała dwie. W pierwszych minutach okazję na strzelenie bramki miał zawodnik Unii Dawid Fryt, który po dośrodkowaniu Pniewskiego głową strzelił, ale wprost na bramkarza gości. Goście natychmiast wyprowadzili kontrę i po zamieszaniu w piątce Kubowa piłkę do pustej bramki z najbliższej odległości strzelił Andrzej Sarzała, dając prowadzenie drużynie z Ornontowic. Następna bramka dla gości wisiała na włosku, bo w 20 minucie, po błędzie obrony, okazję do strzelenia bramki miał Krzysztof Szała, który chciał przelobować bramkarza i posłał piłkę ponad bramką. W 30 minucie bardzo dobre prostopadłe podanie od Patryka Podstawki otrzymał Mariusz Frydryk, ale bramkarz minimalnie uprzedził napastnika Unii. W 31 minucie goście podwyższyli wynik spotkania na 2:0, a bramkę głową z 5 metrów po błędzie obrony strzelił niepilnowany Tomasz Szpoton. W 34 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Patryka Podstawki piłkę z ostrego kąta strzelił Mirosław Pniewski, a Edward Kowalczyk zmienił kierunek piłki i ustalił wynik pierwszej połowy na 1:2.
 
W drugiej połowie Unia przycisnęła przeciwnika na jego własnej połowie i w ciągu kilku minut wypracowała sobie dwa rzuty wolne. Po jednym z nich wyrównującą bramkę mógł strzelić Mirosław Pniewski, ale po dobrym dośrodkowaniu piłki przez Patryka Podstawkę piłka uderzona przez obrońcę gospodarzy minimalnie minęła bramkę Gwarka. W 60 minucie spotkania dobrą sytuację miała drużyna przyjezdnych, ale piłkę po strzale z wolnego wybił na rzut rożny bramkarz Unii Szymon Kubów. W tej części gry wynik nie uległ już zmianie, chociaż drużyny wypracowały sobie sytuacje, nie kończyły ich strzeleniem bramki.
 
Jarosław Zajdel, trener Gwarka Ornontowice
Ciężki mecz, trudny teren. Liczy się zwycięstwo i trzy punkty. Brakowało w naszej drużynie Janiaka i Wróblewskiego, ale dublerzy dobrze się spisali.
 
Zbigniew Szyguła, trener KP Unia Racibórz
Mecz był wyrównany, a bramki padły po szkolnych błędach obrony. Za dużo błędów, straconych piłek i niecelnych podań przesądziło losy meczu.
 
KP Unia Racibórz – Gwarek Ornontowice 2:1 (2:1)
Bramki: 0:1 Andrzej Sarzała 8 min, 0:2 Tomasz Szpoton 31 min, 1:2 Kowalczyk 35 min (dla KP Unia Racibórz)
Sędzia główny: Wiesław Grobelny
KP Unia Racibórz: Szymon Kubów, Mirosław Pniewski, Piotr Sławik, Grzegorz Gawron, Jacek Selera, Dawid Fryt (84 Wojciech Podolak), Arkadiusz Janeta (70 Rafał Haras), Patryk Podstawka (75 Łukasz Haras), Edward Kowalczyk, Łukasz Zejdler, Mariusz Frydryk (70 Kamil Szałkowski).
Rezerwowi: Marcin Rusin, Jarosław Rachwalski, Mateusz Kala.
 
WiZ
  • Numer: 14 (934)
  • Data wydania: 06.04.10