Powiat nie broni firmom

Na ostatniej sesji rady powiatu Strachota zamiast interpelacji złożył wolny wniosek. Bo nie może zdzierżyć marnotrawienia pieniędzy na drogi.

 

Radnemu nie podoba się, że trzy znaczące inwestycje drogowe na terenie powiatu zostały wykonane niedbale i wymagały poprawek. Jego zdaniem remonty dróg Opawskiej oraz Gliwickiej z mostem pozostawiają wiele do życzenia. – Opawską już trzeba poprawiać, a jak przebiega naprawa Gliwickiej każdy widzi – utyskiwał Józef Strachota, producent rolny z Pietraszyna, tamtejszy sołtys.

 

Przypomniał staroście, że rok wcześniej drogę powiatową do Rud też trzeba było robić dwa razy.

 

– Drogi w mieście nie są nasze, ale jestem pewien, że zarządcy wyegzekwują na firmach błędy, jakie popełniono. Co do trasy powiatowej, nie dołożyliśmy złotówki z powodu partactwa. Firma z Siewierza chciała tak zmarnować miliony złotych to i zmarnowała, tego nikomu nie możemy zabronić – skomentował starosta Adam Hajduk. 

 

(ma.w)