Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Bez Bossa ale i tak dobre

14.04.2009 00:00
Radny słynący z dobrych kontaktów z Niemcami ma kolejny prezent dla powiatu.

Popularny „Leo”, urzędnik w konsulacie RFN w Opolu, dwoi się i troi, by Raciborszczyzna korzystała z pomocy bogatszych sąsiadów. Korzysta zarówno powiat raciborski, gdzie Malcharczyk zasiada w radzie, jak i jego macierzysta gmina, Pietrowice Wielkie.

Za „wstawiennictwem” radnego pojawiły  się w użytkowaniu raciborzan i pietrowiczan karetki, busiki i wozy strażackie, używane, ale pielęgnowane w solidny, niemiecki sposób, więc posłużą tu jeszcze długie lata. Polem aktywności Malcharczyka jest też kultura. Co rusz sprowadza chóry i orkiestry z Niemiec, by występowały w polskich kościołach i domach kultury. Jest też oficjalnym menadżerem Toby’ego, młodziutkiego piosenkarza, popularnego na festynach i imprezach plenerowych.

Strawę dla ducha radny postanowił uzupełnić o coś dla ciała. – Jest okazja sprowadzić z Liederbach niemal nowe ubrania. Często jest to świeżo wyprodukowana odzież, która z powodu małych usterek nie trafiła do sklepów – tłumaczył na ostatniej sesji w Pietrowicach Wielkich. Zapytany przez nas o szczegóły, w swoim stylu zażartował, że „garniturów z Bossa chyba zabraknie, ale i tak warto skorzystać”. Rozdziałem ubrań ma się zająć pietrowicki OPS.

(ma.w)

  • Numer: 15 (887)
  • Data wydania: 14.04.09