Nasi strażnicy poznają czeskie słownictwo

Za pieniądze z Euroregionu Silesia wkrótce powstanie podręczny słownik polsko-czeski z terminologią używaną przez raciborską Straż Miejską oraz Miejską Policję z Opawy. – Zdarza się, że czeski turysta nie wie, że w Polsce picie piwa na ulicy jest zabronione i może zostać ukarany za to mandatem. Z kolei polscy kierowcy parkujący samochody na chodnikach narażają się w Opawie na mandaty karne. Dzięki zapoznaniu się z fachowym czeskim słownictwem łatwiej będzie nam pouczać Czechów i naszym kolegom Polaków – tłumaczy komendant SM w Raciborzu Andrzej Migus.

(ma.w)