Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Uprzedzić raka

20.06.2006 00:00
Rozmowa z dr. n. med. Marianem Ciszkiem, ordynatorem oddziału ginekologiczno-położniczego raciborskiego Szpitala Rejonowego.
Dlaczego kładzie się tak duży nacisk na realizację programu profilaktyki raka szyjki macicy?
- Razem z innymi placówkami zdrowia w Polsce prowadzimy ten program, ponieważ rak szyjki macicy jest drugim, co do częstości, nowotworem u kobiet w Polsce - stanowi 10,7 procent nowotworów u kobiet. Szacuje się, że rocznie choroba dotyka około 4 tys. kobiet i około 2 tys. umiera z tego powodu. Według danych Krajowego Rejestru Nowotworów, każdego roku w Polsce notuje się około 13 przypadków raka szyjki macicy na 100 tys. kobiet. Onkolodzy mówią, że to „hańba polskiej medycyny". Jesteśmy pod tym względem europejskim a nawet światowym reliktem. Lekarze z Zachodu przyjeżdżają do nas, aby zobaczyć zaawansowanego raka szyjki macicy. Wskaźnik śmiertelności z powodu tego nowotworu to około 7 przypadków na 100 tys. W innych krajach europejskich jest on znacznie niższy i w ciągu ostatnich 25 lat pozostaje na tym samym poziomie, a w niektórych - jak np. Szwecja, Finlandia, jeszcze się obniżył. Spadek umieralności spowodowany został głównie dzięki wprowadzeniu ogólnokrajowych programów aktywnej profilaktyki raka szyjki macicy. W Polsce w skali województwa śląskiego NFZ przeznaczył na ten cel 150 mln zł. Szacuje się, że z tych środków zaledwie 4 procent zostanie wykorzystanych.
 
Czym to jest spowodowane?
- Bardzo mało kobiet zgłasza się na badania cytologiczne. Powiedzenie „nie chcą przyjść” nie jest odpowiednie. Raczej nie przychodzą, bo nie mają czasu, odkładają taką wizytę w nieskończoność, wstydzą się. Taka bowiem jest mentalność większości: „Jeżeli mnie nic nie boli, to nic mi nie dolega". Tymczasem rak rośnie powoli i bezboleśnie, a jeżeli występują bóle i plamienia, to jest już często za późno. Tymczasem chodzi o to, żeby na takim etapie wychwycić zmiany przedrakowe, żeby kobietę wyleczyć a nie okaleczyć. Złotym środkiem na to jest wykonywanie badań cytologicznych. Zalecam takie badania raz do roku. Są proste, bezbolesne i bezpłatne.
 
Jakie są główne czynniki powstania i rozwoju raka szyjki macicy?
- Głównymi czynnikami są m.in. infekcje wirusem brodawczaka ludzkiego, wiek - zachorowalność wzrasta wraz z wiekiem, jej szczyt przypada pomiędzy 45 a 55 rokiem życia, wczesne rozpoczęcie życia seksualnego, duża liczba partnerów seksualnych, duża liczba porodów, niski status społeczny i ekonomiczny, palenie papierosów.
 
Niedawno głośno było w mediach o tym, że w USA zarejestrowano pierwszą antynowotworową szczepionkę, chroniącą przed rakiem szyjki macicy.
- Jest to szczepionka chroniąca przed brodawczakiem, a zatem również rakiem. USA są drugim krajem na świecie, który wprowadza szczepionkę. Kilka dni wcześniej uczynił to Meksyk. Zalecany wiek jej podawania to 9-26 lat. Nad tym, czy dopuścić ją na rynek europejski, będzie debatować specjalna komisja jeszcze w tym roku. Jeżeli się zgodzi, szczepionka pod nazwą handlową siligard będzie do kupienia w polskich aptekach na początku 2007 roku.
 
Jakie jeszcze badania cykliczne zaleca Pan kobietom?
- W ramach profilaktyki raka piersi - samobadanie po każdej miesiączce i palpacyjne badanie przez lekarza ginekologa lub onkologa raz w roku oraz USG i mammografię piersi. Także badanie ginekologiczne i ultrasonograficzne raz w roku u ginekologa, w celu wczesnego wykrycia ewentualnego raka jajnika, gdyż jest to najbardziej skrycie rozwijający się rodzaj nowotworu.
 
Rozmawiała Ewa Halewska
  • Numer: 25 (740)
  • Data wydania: 20.06.06