Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Otwarci na świat

07.02.2006 00:00
Co roku przybywa uczestników Warsztatów Teatralnych Tfurcy, prowadzonych w Strzesze przez grupę artystyczną z Krakowa. Decyduje o tym fakt, że dzięki nim młodzi ludzie odkrywają w sobie nowy potencjał.
Warsztaty odbywają się już piąty rok z rzędu. Uczestniczy w nich 40 osób. Program objął pracę z ciałem i ruch sceniczny, zagadnienia związane z budową maski i zadaniami aktorskimi w masce, pracę z głosem oraz naukę słowiańskich pieśni ludowych z wykorzystaniem techniki „białego śpiewu”. Nie zabrakło też części teoretycznej - wprowadzenia do analizy dzieła filmowego. Przyjeżdżamy do Raciborza chętnie. Jest tu dobra atmosfera pracy, można wyczuć, że młodym ludziom chce się coś robić. Działa to na zasadzie wymiany energii - udziela się ta chęć również nam. Przyjęliśmy taką formułę, aby łączyć teorię z praktyką. Chcemy zaszczepić wiedzę, przekazując ją w przystępny sposób, nawet w postaci anegdoty, poruszać ważne tematy - mówiliśmy o historii teatru, o Kantorze, Grotowskim - mówi Dawid Kozłowski z grupy o przekornej nazwie Tfurcy. Co roku uczestnicy warsztatów piszą na ostatnich zajęciach, co im się podobało, a co nie. Są i krytyczne uwagi, chociaż większość pisze, że coś one dla nich znaczyły. „Nie zdawałam sobie sprawy, że mogę śpiewać, coś zrobić ze swoim ciałem, przekroczyłam  barierę własnej nieśmiałości” - pisze jedna z uczestniczek.
 
Warsztatom towarzyszyły dwa spektakle teatralne „What a bloody story” i „Jasełka” w reż. Grażyny Tabor, w wykonaniu Tetraedru z Raciborza. Odnosi on coraz większe sukcesy, a część aktorów co roku bierze udział w „Tfurcach”, rozwijając swe umiejętności.
 
Zuzanna Kuriańska, 18 lat
O warsztatach dowiedziałam się od mojej polonistki. Przyszłam, bo chciałam przeżyć coś nowego. Odniosłam bardzo dobre wrażenie. Sądzę, że dzięki tym zajęciom będę bardziej otwarta na ludzi. Z przyjemnością wykonuję różne ćwiczenia zadane nam przez Tfurców, pomagające przełamać bariery wewnętrzne.
 
Marta Glenz, 16 lat
Odbieram osobiście te warsztaty w ten sposób, że nie tyle odkrywają talenty, co pomagają je wydobyć na zewnątrz, pozbyć się nieśmiałości. Cieszę się, że mogę w nich uczestniczyć.
 
Dagmara Żabska
absolwentka teatrologii w Krakowie i Akademii Praktyk Teatralnych Gardzienice, współpracowała z Odin Theatre, niemieckimi i polskimi teatrami lalkowymi.
 
Dawid Kozłowski
absolwent teatrologii w Krakowie, asystent na ASP i w dziale multimediów w Katedrze Sztuki Wizualnej w Krakowie. W tym roku prowadził warsztat "Wybrane zagadnienia filmu amatorskiego i wprowadzenie do analizy dzieła filmowego".
 
Katarzyna Tadeusz
absolwentka Akademii w Gardzienicach, występowała w grupach „Orkiestra Antyczna” i „Chorea”, specjalizuje się w ludowych pieśniach bałkańskich i słowiańskich. „Uczę uczestników pieśni bułgarskiej „Dilmano, dilbero”, pełnej ekspresji i cieszę się widząc, jak świetnie sobie radzą” - mówi.
 
Jolanta Denejko
studiuje reżyserię w PWST w Krakowie, wcześniej działała w Studium Teatralnym w Warszawie.
 
(e)
  • Numer: 6 (721)
  • Data wydania: 07.02.06