Niedziela, 2 czerwca 2024

imieniny: Erazma, Marianny, Marzanny

RSS

06.05.2024 07:00 | 2 komentarze | mad

Rozmawiamy z wójtem Rudnika, Piotrem Rybką, tuż przed inauguracją kolejnej kadencji, do której mieszkańcy wybrali go w ostatnich wyborach samorządowych. Zdobycie 1148 głosów, co przekłada się na 63,15% poparcia, potwierdza ich zaufanie. Jego przeciwnik, Jan Badurczyk, były kierownik Zakładu Wodociągów i Usług Komunalnych w Rudniku, zebrał 670 głosów, co stanowiło 36,85% poparcia. W rozmowie poruszamy m.in. kwestie współpracy z radą gminy, w której wójt nie ma większości, co stanowi kontrast w porównaniu do sytuacji sprzed pięciu lat. Z wójtem rozmawia Dawid Machecki.

Wójt Rudnika Piotr Rybka nie ma większości w radzie. Czy współpraca jest możliwa? [WYWIAD]
- Zdecydowanie przybyło więcej siwych włosów na mojej głowie - śmieje się wójt Piotr Rybka, kiedy pytamy, jak mocno zmienił się przez pięć lat jego pierwszej samorządowej kadencji.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- Jakie te pięć najbliższych lat będzie dla gminy Rudnik?

- Mam nadzieję, że nadchodzące inwestycje okażą się korzystne dla naszej gminy. Jestem również optymistycznie nastawiony co do pozyskania kolejnych dofinansowań. Mamy wiele projektów przed nami, które zostały zainicjowane w tej kadencji, a teraz musimy je zrealizować i zakończyć. Z jednej strony cieszy mnie fakt, że wiele inwestycji rusza teraz, ale z drugiej strony muszę przeprosić mieszkańców za ewentualne utrudnienia. Aktualnie mamy rekordową ilość dróg do wykonania, część z nich jest już w trakcie realizacji, ale wiele jeszcze przed nami.

- Co więc w tym roku zostanie wykonane?

- Nadchodzący rok to dla nas dosyć duże wyzwanie, zwłaszcza jeśli chodzi o prace drogowe. Oprócz tego podpisaliśmy umowę z wykonawcą na budowę świetlicy wiejskiej w Ponięcicach, której realizacja właśnie się rozpoczyna. Zakończy się również inwestycja związana z gruntowną przebudową budynku przedszkolnego w Brzeźnicy, gdzie powstają nowe pomieszczenia dla dwuoddziałowego przedszkola oraz pomieszczenia, które posłużą dla mieszkańców sołectwa jako świetlica wiejska.

Udało nam się również podpisać umowy na modernizację wodociągów oraz zakup niezbędnego sprzętu do ich utrzymania. Prace obejmują także kanalizację na terenie części sołectwa Gamów, wraz z odbudową dróg. Kolejnym wyzwaniem jest kanalizacja w części sołectwa Strzybnik, również z odbudową drogi. Ponadto od kilku tygodni trwają przygotowania związane z ogłoszeniem przetargu na prace związane z rewitalizacją i modernizacją obiektów sportowych oraz rekreacyjnych na terenie gminy Rudnik.

Mamy przed sobą wiele zadań i wyzwań, ale liczymy na możliwość pozyskania środków finansowych z KPO. Jeśli pojawi się jakiekolwiek światełko w tunelu, będziemy walczyć i starać się pozyskać potrzebne środki.

- Mówi pan o modernizacji wodociągów. Zabraknie znów wody mieszkańcom?

- A czy kiedykolwiek zabrakło wody? Wody nigdy nie zabrakło.

- Ale były przerwy w dostawie.

- Było to spowodowane albo awarią, bądź ogromnym momentowym poborem wody w związku z produkcją rolną jak i dużą liczbą napełnianych basenów. W rezultacie pompy nie były w stanie dostarczać wystarczającej ilości wody do poszczególnych domostw. Jednakże nigdy nie doszło do sytuacji, gdzie awaria trwała dłużej niż kilka godzin. Wszystkie problemy były usuwane na bieżąco.

- Pytam o to w momencie, kiedy robi się coraz cieplej. Niedługo mieszkańcy znów zaczną wyciągać baseny.

- Tak, mam tego świadomość, dlatego w momencie kiedy pojawiły się fundusze na ten cel do pozyskania, niezwłocznie zdecydowałem sięgnąć po te środki, celem modernizacji rudnickich wodociągów. Efektem tego dzisiaj są umowy zawarte z firmami na modernizację sieci wodociągowej. Inwestycja zaplanowana jest na okres 13 miesięcy, podczas którego zostanie wykonane łącznie 9 zadań, począwszy od zakupu sprzętu po kompleksową modernizację. Firmy mają rozpocząć realizację tych zadań w najbliższym czasie, co obejmuje naprawę lub wymianę urządzeń, które są obecnie najbardziej potrzebne do prawidłowego funkcjonowania. Mam nadzieję, że wszystko przebiegnie zgodnie z planem.

- 13 miesięcy? Do tego czasu przyjdzie kolejny sezon na baseny ogrodowe.

- Tak zostało to uwzględnione w harmonogramie, gdzie priorytetem jest realizacja najważniejszych zadań jako pierwszych. Liczymy, że wszelkie niedogodności zostaną rozwiązane jako pierwsze.

- Przed wyborami pana kontrkandydat, były kierownik Zakładu Wodociągów i Usług Komunalnych w Rudniku, wskazał, że powodem przerw w dostawie wody jest "brak należytego wykonywania przeglądów pomp głębinowych i zestawów pompowych, których wydajność znacząco spadła". Zgadza się pan z tym?

- Nie podzielam tego zdania, ponieważ awarie, takie jak te, które miały miejsce na terenie naszej gminy, były również powszechne w przeszłości, gdy mój wyborczy przeciwnik był kierownikiem zakładu. Dlatego uważam, że konieczne jest przeprowadzenie modernizacji, która będzie wkrótce realizowana. Można powiedzieć, że przez ostatnie co najmniej 20 lat takie inwestycje nie były podejmowane jeśli chodzi o wodociągi.

- Powiedział wójt o chrapce na środki z KPO. Na co najbardziej chcielibyście, aby były dedykowane?

- Potrzeb jest wiele, jednakże mamy świadomość, iż tego typu środki są zawsze dedykowane na dany cel. Zależałoby mi bardzo, by środki te mogły być wykorzystane do wsparcia naszych mieszkańców w zakresie kompleksowej termomodernizacji prywatnych budynków, jak i wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. Ponadto niezbędne jest wsparcie samorządów w zakresie budowy i modernizacji infrastruktury wodno-kanalizacyjnej oraz dywersyfikacji źródeł ciepła. Chcemy, aby nasi mieszkańcy mogli podjąć świadomy wybór nowych źródeł energii, zwłaszcza mając na uwadze wzrost cen energii.



Ludzie:

Piotr Rybka

Piotr Rybka

Wójt gminy Rudnik.