Michał Urgoł z rozmachem składa życzenia na banerach, a Konfederacja grzmi, że to już kampania

Michał Urgoł z rozmachem składa życzenia na banerach, a Konfederacja grzmi, że to już kampania

Banery jakie są, każdy widzi. W Jastrzębiu-Zdroju w ostatnich latach wywoływały już różne emocje, a bywało tak, że za nietypowe kampanie banerowe niektórzy tracili stanowisko...

Tym razem zrobiło się głośno o banerach z życzeniami, które są prawie jak wyborcze, z tą różnicą, że zamiast wizerunku kandydata mamy zdjęcie Mikołaja w czerwonym stroju, a zamiast informacji o głosowaniu po prostu napis "Michał Urgoł życzy Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku". Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie rozmach przedsięwzięcia. Mówimy bowiem zarówno o banerach w różnych miejscach miasta, plakatach na słupach ogłoszeniowych, a nawet ogromnych bilbordach na blokach, m.in. przy Harcerskiej. 

- Co bilbordy sołtysa Bzia robią w całym mieście? Oczywiście życzą mieszkańcom wesołych świąt.

Kilka lat w polityce mówi mi jednak, że ma to drugie dno. Dziwnym zbiegiem okoliczności w koszyku na reklamy, przywitał mnie plik gazet Koalicji Samorządowej Anny Hetman. Czyli w skrócie PO. Gdzie chwalą się rzekomymi dokonaniami radnych w poszczególnych okręgach wyborczych do rady miasta. Co to jest, jak nie kampania? - pyta Tomasz Maron, niedawno kandydat Konfederacji na liście do Sejmu RP, a według niektórych komentatorów przyszły kandydat na prezydenta miasta.

Dyskusja polityczna

Akcję z banerami żywo komentują obserwatorzy miejskiego życia politycznego. Oprócz Tomasza Marona do bilbordów Michała Urgoła odniósł się w mediach społecznościowych także przewodniczący rady miejskiej Piotr Szereda, który w radzie (podobnie, jak Urgoł) również reprezentuje Prawo i Sprawiedliwość:

Za życzenia podziękował także wybrany niedawno ponownie na posła Grzegorz Matusiak:

W komentarzach w social mediach już pojawiają się sugestie "Michał Urgoł na prezydenta", co wcale nie musi być przypadkowe, choć do niedawna wśród komentatorów politycznych to głównie Piotr Szereda był typowany na kontrkandydata Anny Hetman z ramienia PiS w wyborach na prezydenta miasta na wiosnę 2024 roku. 

Co na to sam zainteresowany?

Zapytaliśmy Michała Urgoła, jak podchodzi do dyskusji, która rozgorzała na temat jego życzeń.

- Na kampanię wyborczą przyjdzie czas. Na razie nie zapadły żadne decyzje - przekonuje w rozmowie z JastrzebieOnine Michał Urgoł, potwierdzając, że życzenia złożył mieszkańcom z dużym rozmachem. - Chciałem po prostu złożyć życzenia mieszkańcom, a tak jak pan wspomniał, podszedłem do tego z rozmachem - zapewnia Michał Urgoł, życząc również naszym Czytelnikom Szczęśliwego Nowego Roku.