W 47 minut koleją do Katowic?
Można to przyjąć z niedowierzaniem, ale powstają projekty przewidujące, że z Jastrzębia do Katowic będzie można dojechać w ciągu 47 minut. Przy czym nie chodzi o połączenie autobusowe, a kolejowe.
W piątek, 13 stycznia, w jastrzębskim magistracie odbyło się spotkanie, którego celem jest przygotowanie profesjonalnej analizy różnych modeli rewitalizacji i włączenia Jastrzębia-Zdroju do sieci regionalnych połączeń kolejowych ze szczególnym uwzględnieniem transgranicznego wariantu obsługi ruchu kolejowego.
W oparciu o wyniki tej analizy będzie można przystąpić do odnowienia połączeń kolejowych naszego miasta, tak, aby móc dojechać do stolicy województwa. Pod uwagę brane jest uruchomienie nitki kolejowej z Jastrzębia do Zebrzydowic, a następnie skorzystanie z już istniejących szlaków kolejowych do Katowic. Szacuje się, że wówczas droga koleją do Katowic wyniosłaby niecałą godzinę.
Wartość projektu wynosi 23 529,41 euro, a jego realizacja trwać będzie do końca czerwca 2017 r.
Komentarze
60 komentarzy
W najbliższym czasie ma być budowana KDP (kolej dużych prędkości) między Ostrawą a Katowicami. Patrząc na mapę, Jastrzębie leży w idealnej prostej linii między Katowicami a Ostrawą. Jeżeli tego nie wykorzystamy i nie zalobbujemy, to jest po nas. Taka szansa nie powtórzy się nigdy .
a międzyczasie, nasz aktualny monopolista wożący jastrzębian do Katowic podniósł ceny biletów na swojej trasie. Bilet Żory - Jastrzębie kosztował 3.00 zł a teraz równo 4.00 zł. Czyli 33% podwyżki.
Czekam z utęsknieniem na realizację planu i powrót kolei do Jastrzębia....
\"Wartość projektu wynosi 23 529,41 euro\" - to nie poszaleją.
Wybory ida
do obserwator. To nie jest temat o kolarzach. Pomyliłeś zagadnienia, wsiadaj na rowerek i jedź do szkoły
W tym roku już realizacja :)
http://jastrzebieonline.pl/news,8869,powstana-trasy-rowerowe-na-nasypach-kolejowych.html
Jak byloby w Zebrzydowicach polaczenie 160km/h bezposrednio do Katowic i fajne regularne pociagi, na poczatek wystarczyloby zorganizowac duzy parking P+R.
Idea P+R rowwniez jest, niestety, obca polskim kolejom. Jesli ktos nie wie, PARK AND RIDE to jest to duzy i bezplatny albo bardzo tani parking tuz obok - zwykle podmiejskiej - stacji kolejowej.
Na calym swiecie dojazd koleja do pracy jest kilka razy tanszy i kilka razy szybszy niz samochodem. Tak powinno byc rowniez na Slasku.
Oczywiscie na jednym bilecie czlowiek musialby jezdzic autobusem w Jastrzebiu, pociagiem do Katowic i w Katowicach lokalnym transportem.
